Był taki wyścig – GP Bahrajnu 2010

Już trzeci raz pod rząd sezon F1 zainicjuje GP Bahrajnu. Z tego też względu przypominamy GP Bahrajnu 2010 właśnie na tym torze. Zapraszamy!

To już 13 lat od rozpoczęcia sezonu w Bahrajnie. Był to bardzo pamiętny wyścig dla kibiców. Sporo najlepszych kierowców zmieniło barwy, a na gridzie pojawiły się nowe zespoły oraz nowe twarze. Warto dodać, że był to pierwszy i ostatni wyścig na dłuższej konfiguracji. Zapraszam do zapoznania się z wydarzeniami podczas GP Bahrajnu 2010.

Ogromne zmiany

Wiele kibiców nie mogło się doczekać tego sezonu, nie tylko z powodu Roberta Kubicy, ale również ogromnych zmian. Najważniejszą była zmiana systemu punktowego, do tej pory zwycięzca zdobywał 10 punktów, drugie miejsce 6, trzecie 4. Od 2010 w Formule 1 mamy system punktowy, który znamy do dziś, czyli zwycięzca 25 punktów, drugie miejsce 18, a trzecie miejsce 15. Bardzo istotną zmianą również był zakaz tankowania, od tego roku kierowcy na jednym baku musieli przejechać pełen dystans wyścigu. Skutkiem tego były twardsze opony.

Jednym z najważniejszych wydarzeń był powrót Michaela Schumachera, który podpisał kontrakt z Mercedesem. Niemiecki zespół powrócił do królowej motorsportu po 55 latach wykupując Brawn GP. Nie tylko Mercedes się pojawił, ale również Lotus, Hispania Team Racing oraz Virginia Racing. Natomiast z F1 zniknął BMW Sauber i Toyota. Przez to zmienił barwy Robert Kubica, który przeszedł do Renault.

Zresztą, pełną historię o BMW Sauber przeczytacie we wpisie na naszym portalu TUTAJ.

Kwalifikacje

Pierwsze kwalifikacje sezonu zawsze są najciekawsze, nigdy do końca nie wiadomo kogo się spodziewać w walce o Pole Position. Po pierwszych segmentach można było zobaczyć, że Ferrari, Red Bull, McLaren i Mercedes będą w czołówce. Kierowcy tych zespołów awansowali do Q3, wraz z nimi Robert Kubica, który wykręcił 7 czas w Q2 i Adrian Sutil. Kwalifikacje idealnie układały się Sebastianowi Vettelowi. W Q1 miał drugi czas, a w Q2 był najszybszy.

W Q3 przejechał świetne okrążenie, które dało mu Pole Position, ze stratą 0.13 sekundy na drugim miejscu uplasował się Felipe Massa. Na trzecim miejscu skończył kwalifikacje Fernando Alonso, którego była to pierwsza czasówka w Ferrari. W pierwszych kwalifikacjach w nowym zespole świetnie spisał się również Robert Kubica. W bolidzie z środka stawki przegrał jedynie z czołówką, do Michaela Schumachera, który był siódmy stracił zaledwie 0.2 sekundy.

GP Bahrajnu 2010

Start wyścigu

Start wyścigu był udany dla Fernando, od razu zyskał pozycję na rzecz Felipe Massy, chwilę później prawie stracił pozycję na rzecz Hamiltona. Na jego szczęście Lewis przestrzelił hamowanie do T4 i Brazylijczyk odzyskał trzecie miejsce. Pechowy start miał Robert Kubica i Adrian Sutil, z samochodu Marka Webbera wydobył się ogromny dym z silnika – Kubica wraz Sutilem nic nie widzieli przez co oboje się zetknęli i obrócili.

Zła decyzja organizatorów

Wyścig ten po raz pierwszy odbył się na dłuższej konfiguracji, dodano 9 zakrętów i był to fatalny pomysł. Przez te zmiany wyprzedzanie na tym torze było ciężkie. Różnice między kierowcami po zaledwie 10 okrążeniach były zbyt duże i o ile pierwsza trójka trzymała się w 5 sekundach, tak czwarty Nico Rosberg tracił aż 12 sekund do liderującego Sebastiana Vettela.

Początek rywalizacji, która trwała 4 lata oraz pech Vettela

Na 28 okrążeniu Fernando Alonso złapał świetne tempo i zaczął nadrabiać nawet po pół sekundy na okrążenie. Na nieszczęście Hiszpana Vettel szybko złapał tempo i znowu zyskał nad nim parę sekund. Wydawało się, że to będzie pewne zwycięstwo Niemca, ale niestety Seb miał ogromnego pecha.

Parę okrążeń później zaczął narzekać, że traci moc. W ten sposób Fernando znowu się zbliżył i wyprzedził rywala, po chwili stracił miejsce na rzecz Felipe Massy i Lewisa Hamiltona. Finalnie dojechał na 4 pozycji, lecz patrząc na cały weekend to Sebastian był najszybszy w Bahrajnie.

Finish i ostatnie okrążenia

W “międzyczasie” problemów Vettela, Schumacher, Button i Webber zaczęli walczyć o 6 miejsce, z której zwycięsko wyszedł Michael Schumacher, siódmy był Jenson Button, a Mark Webber musiał zadowolić się 8 miejscem. Na ostatnich okrążeniach kolejność czołówki się nie zmieniła i Grand Prix Bahrajnu wygrał Fernando Alonso przed Felipe Massą, trzeci dojechał Lewis Hamilton. Na 11 pozycji dojechał Robert Kubica ze stratą 7 sekund do 10 Rubensa Barrichello.

Podsumowanie

Fernando Alonso wygrał swój pierwszy wyścig w Ferrari i tym samym pokazał, że jest jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa świata. Z świetnej strony również pokazał się Sebastian Vettel. Walka o mistrzostwo zapowiadała się ekscytująco. Red Bull, Ferrari i McLaren były bardzo mocne, a Mercedes był niewiele za nimi.

^{fot: zimbio.com}