Redakcja ocenia – najlepsi i najgorsi w GP Kanady
Było sporo niespodzianek w wyścigu, ale zwłaszcza w deszczowych kwalifikacjach, więc paru kierowców zasługuje na szczególne uznanie.
Było sporo niespodzianek w wyścigu, ale zwłaszcza w deszczowych kwalifikacjach, więc paru kierowców zasługuje na szczególne uznanie.
Zbliża się sezon 2023, a wraz z nim coraz mniej wolnych miejsc w F1. Franz Tost niedawno potwierdził przedłużenie kontraktu z Pierrem Gaslym.
Max Verstappen powtarza wynik z Baku i z dużą przewagą wygrywa GP Kanady. To był dosyć łatwy i dobry dla niego weekend.
Max Verstappen wystartuje w GP Kanady z P1 mając za sobą Fernando Alonso, który będzie czaił się w pierwszym zakręcie na Holendra.
GP Kanady wraca po 3 latach od ostatniego wyścigu w 2019 roku. Zadaniem kierowców jest przypomnienie sobie nitki toru w Montrealu.
Wraz z nowymi regulacjami technicznymi FIA, zespoły muszą mierzyć się z efektem porpoisingu, który przysparza zespołom wiele problemów.
GP Kanady wraca do Formuły 1 po trzyletniej przerwie, kiedy jeszcze w barwach Williamsa jeździł Robert Kubica.
Nie był to ekscytujący wyścig, ale weekendy na takich torach jak w Monako czy Azerbejdżanie potwierdzają formę zespołów i kierowców.
Max Verstappen wygrał GP Azerbejdżanu, które byłe stosunkowo łatwe i spokojnie dla niego. Perez również dobrze poradził, bo dojechał na P2.
Charles Leclerc nie dał szans swoim rywalom i wygrał kwalifikacje do GP Azerbejdżanu. To już 15 Pole Position zdobyte przez Monakijczyka.