Król kwalifikacji w Baku jest tylko jeden! Charles Leclerc zdobywa Pole Position do GP Azerbejdżanu.
Charles Leclerc czwarty raz z rzędu zdobył Pole Position na torze ulicznym w Baku. Lando Norris odpadł już w Q1, a Franco Colapinto świetnie przedstawił, jaki poziom do Williamsa wnosił Logan Sargeant. Zapraszamy na podsumowanie kwalifikacji do GP Azerbejdżanu.
Kwalifikacje do GP Azerbejdżanu:
Lando Norris odpadł już w Q1!
Zdecydowanie największym zaskoczeniem jest obecność Norrisa w grupie kierowców, którzy kwalifikacje zakończyli już w jej pierwszej części. Co się stało, że Lando Norris odpadł już w Q1? Miały na to wpływ dwa czynniki na ostatnim okrążeniu pomiarowym. Przede wszystkim, kluczowym aspektem na ostatnim okrążeniu Norrisa była żółta flaga, która spowolniła Norrisa w 17 zakręcie. Brytyjczyk musiał odpuścić na ok. 3s, więc to zaważyło. Natomiast błąd w 16 zakręcie raczej nie przeszkodziłby w awansie do Q2. Po prostu pech tym razem dopadł Norrisa, bo chwilę wcześniej swoje okrążenie miał Oscar Piastri.
Ciężko więc winić kierowcę McLarena. Mam wrażenie, że wielu skupiło się na błędzie Lando w szesnastce, nie zważając na najważniejsze wydarzenie z tego kółka, a więc właśnie żółtą flagę. Gdyby Norris nie odpuścił, to czas zostałby momentalnie skreślony i odpadłby on i tak w Q1. Czasem potrzeba trochę szczęścia, tym razem go zabrakło.
W Q1 odpadli jeszcze: Esteban Ocon, Zhou Guanyu, Valtteri Bottas i Daniel Ricciardo. Australijczykowi do Q2 brakło 0.075s, bo właśnie o tyle szybszy od niego był Fernando Alonso. Oliver Bearman wszedł do kolejnej części kwalifikacji, podobnie jak Franco Colapinto czy Alex Albon, który zajął w Q1 drugie miejsce.
Latający Colapinto w Q2
Najważniejsze wnioski po Q2? Formuła 1 czeka na młodych, utalentowanych kierowców, którzy są w stanie odnaleźć się w stawce! To właśnie pokazali Franco Colapinto i Oliver Bearman. Po pierwszej serii przejazdów, Bearman zastępujący Magnussena, zajmował miejsce w pierwszej dziesiątce, a Colapinto był jej bardzo blisko. Argentyńczyk na ostatnim kółku znacznie poprawił swój czas i z zapasem 0.5s, właśnie nad jedenastym Bearmanem, wszedł do Q3. Kierowca Haasa poprawił się w pierwszym i ostatnim sektorze, ale do upragnionego Q3 brakło drugiego sektora.
W Q2 oprócz Bearmana, odpadli również: Tsunoda, Gasly, Hulkenberg i Stroll. Franco Colapinto awansował do Q3 w drugiej rundzie w swojej karierze. Logan Sargeant nie dokonał tego przez wszystkie 15 rund tego sezonu. To są te DETALE!
Leclerc znów najlepszy w kwalifikacjach do GP Azerbejdżanu
Po pierwszej serii przejazdów w Q3 to Charles Leclerc był na pierwszym miejscu i tą pozycję utrzymał już do końca. Na ostatnim okrążeniu poprawił się o kolejne 0.3s, ale gdyby tego nie zrobił, to i tak utrzymałby się na Pole Position. Monakijczyk wygrał kwalifikacje do GP Azerbejdżanu czwarty raz z rzędu – tu nie ma przypadku, Leclerc po prostu wie jak wygrywać czasówkę w Baku.
Ferrari ma najlepszą sytuację na starcie, bo po lepszej stronie będzie startować Leclerc i Sainz, który zajął trzecie miejsce. Rozdzielił ich Oscar Piastri, który będzie miał trudne zadanie na starcie, aby utrzymać miejsce przed Sainzem, a później walczyć z Ferrari. Włoski zespół śmiało może skusić się na dublet w niedzielę. Sergio Perez był lepszy od Maxa Verstappena w tych kwalifikacjach i zajął czwarte miejsce, a pomiędzy nimi stanie George Russell. Franco Colapinto wystartuje przed Alexem Albonem, który na tor wyjechał z… wentylatorem. Mechanicy zapomnieli o dużym, jaskrawym wentylatorze, które był nad Albonem. Przez to Taj nie zdążył pojechać okrążenia pomiarowego i wystartuje jutro z dziesiątego miejsca.
Słowo na niedzielę
Ferrari jest w znakomitej pozycji w kontekście GP Azerbejdżanu. Ekipa z Maranello jest w stanie zdobyć dublet, ale wszyscy dobrze wiemy jak nieprzewidywalne są wyścigi w Baku. Tutaj nikt nie może być pewnym zwycięstwa do samej mety, bowiem wyścigi w Azerbejdżanie pisały już wiele niespodziewanych scenariuszów. Nie możemy zapominać też o Sergio Perezie, który wygrywał na tym torze dwa razy, a więc jest pod tym względem najlepszy w Formule 1. Tylko Meksykanin wygrywał na tym torze więcej niż jeden raz. To on zresztą wygrał na tym torze rok temu.
Wyścig zapowiada się ekscytująco, ale mimo wszystko szkoda, że Lando Norris będzie startował z tak odległej pozycji. Jego walka o zwycięstwo może być jutro niemożliwa, ale przebijanie się przez stawkę może nie być aż tak trudne na takim torze. Wszystkiego jednak dowiemy się w niedzielę, kiedy to wyścig wystartuje o 13:00.
Szczegółowe wyniki kwalifikacji do GP Azerbejdżanu TUTAJ.
W momencie publikacji tego wpisu, pod lupą sędziów są George Russell i Pierre Gasly. Decyzje nadal jeszcze nie są znane, więc wyniki kwalifikacji mogą jeszcze ulec zmianie. Russell jest sprawdzany za incydent związany z żółtymi flagami, a Gasly może mieć problemy z powodów technicznych.
Fot. Scuderia Ferrari HP (@ScuderiaFerrari)/X