F1 Esports – czas na otwarcie sezonu!

Już 14 września rozpocznie się kolejny sezon F1 Esports, w którym będziemy kibicować dwóch Polskim kierowcom – Poradziszowi i Stachulcowi.

Mistrzostwa 2022 F1 Esports Series Pro Championship mają swój start 14 września! 10 zespołów i 30 kierowców będzie ponownie walczyć o tytuły w nadchodzących miesiącach, zaczynając od września i kończąc w grudniu.

Broniący tytułu Jarno Opmeer będzie walczyć o 3 tytuł z rzędu. O przełamanie jego passy będzie starać się 29 innych kierowców, a w tym dwóch Polaków: Tomasz Poradzisz i Piotr Stachulec. Pierwszy z nich będzie reprezentował barwy Alfy Romeo, natomiast Piotrek na wirtualne tory wyjedzie w bolidzie Haasa.

Nowy format

W tym sezonie wyścigi będą ustawione na dystans 50% realnego wyścigu. Podając przykład, na Zandvoort wirtualni kierowcy będą mieli za zadanie pokonać 36 okrążeń. Ma to na celu uwolnienie więcej opcji strategicznych i więcej możliwości przejechania wyścigu. Da nam to jeszcze więcej emocji i więcej pola do działania wirtualnych inżynierów wyścigowych.

W ciągu jednego miesiąca będziemy mogli śledzić aż 3 wyścigi. We wrześniu czeka na nas ciekawy zestaw torów. Otwarcie sezonu odbędzie się w Bahrajnie, dzień później będziemy śledzić kierowców na Imoli, a w piątek rywalizacja będzie miał miejsce na Silverstone.

Photo: Sauber Esports/Twitter

Kalendarz

Sezon 2022 zapewnia 12 wyścigów. Data pierwszego wyścigu w Bahrajnie, to 14 września, a ostatniego w Abu Dhabi – 16 grudnia. Format ma konfigurację 3 wyścigów na miesiąc, a które będą się odbywać dzień po dniu. W październiku czeka nas: Austria, Belgia o Holandia. W listopadzie odbędzie się wyścig na Monzie, w Meksyku i na Austin. Finalny miesiąc, to wyścig na Suzuce, Interlagos i Yas Marina. Sezon będzie więc trwać przez 3 miesiące.

Photo: F1 Esports 2022

Polacy w F1 Esports 2022

W najlepszej lidze e-sportowej F1 na świecie ścigać będzie się dwóch naszych kierowców – Tomasz Poradzisz i Piotr Stachulec. Tomek znalazł fotel w zespole Alfy Romeo.

W F1 Esports Tomek będzie jeździł w zespole razem z Nicolasem Longuetem, a także z Danim Bereznay.

Longuet, który rozpoczyna swój czwarty sezon w F1 Esports Series, przechodzi z Alpine Esports. Wygrał dwa wyścigi w Renault w 2020 roku, zdobywając doskonałe P4 w tabeli w tym sezonie.

Bereznay natomiast wraca do składu, z którym zajął trzecie miejsce w 2019 Pro Series. Odnosząc trzy zwycięstwa w tym roku, Bereznay ma korzenie w Alfie Romeo, ścigając się również dla nich w 2020 r., zanim przeszedł do McLarena Shadow w 2021 r.

Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.

W dodatku jednym inżynierów jest Szymon Kulik, o którym więcej przeczytacie TUTAJ.

Piotr Stachulec

Drugim polskim kierowcą jest Piotr Stachulec, który ogłosił swój angaż w F1 Esports dzień przed rozpoczęciem sezonu. Piotrek to również bardzo utalentowany kierowca. Ukończył on tegoroczne 2022 F1 Esports Series Pro Exhibition na Silverstone na czwartym miejscu. Wraz z Tomkiem są uznawani za najlepszych wirtualnych kierowców w Polsce.

Piotrek dołączył do zespołu Haasa. Jego partnerami zespołowymi będą Thomas Ronhaar i Matthijs van Erven. Pierwszy z nich wygrał 2022 F1 Esports Series Pro Exhibition. Matthijs van Erven natomiast będzie reprezentował barwy Haasa drugi sezon z rzędu po dobrych wynikach rok temu.

Nie mogę się doczekać reprezentowania Haas F1 Esports Team w F1 Esports Series Pro Championship. Ciężko pracowaliśmy od premiery gry i wierzę, że możemy być naprawdę konkurencyjnym w tym roku – mówił Piotr Stachulec.

Co ciekawe, kierowcą rozwojowym w zespole Stachulca został kolejny Polak – Jakub Rzeszut. Jest to kolejny pozytywny i polski akcent w najważniejszej serii wyścigów wirtualnych królowej motorsportu. Jednym z ostatnich jego sukcesów jest zwycięstwo pierwszej edycji rozgrywek PLE.GG Orlen F1 Cup.

Rzeszut poradził sobie w tych zawodach bardzo dobrze. Wygrał 4 z 12 wyścigów i na dwie rundy przed końcem świętował mistrzostwo. W pierwszym sezonie PLE.GG Orlen F1 Cup udział wzięło 37 kierowców.

Tomasz Poradzisz przed sezonem 2022

PYT: Przede wszystkim będzie to dla Ciebie wyjątkowy wyścig i wyjątkowy debiut. Jakie towarzyszą Ci emocje przed startem sezonu F1 Esports?

Na pewno jest lekki stresik, pracowałem na tę okazję bardzo długo. Wszystko zależeć będzie od jednego/dwóch okrążeń w kwalifikacjach, to one będą potem fundamentem do wyniku w wyścigu, więc presja, by złożyć okrążenie, jest ogromna.

Jak przebiegły Twoje przygotowania do pierwszego wyścigu?

Przygotowania przebiegły bardzo pomyślnie, świetnie mi się współpracuje z zespołem i wywiązaliśmy się ze wszystkich postawionych sobie celów. Mamy za sobą liczone w setkach godziny treningów i mogę śmiało rzec, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani.

Na którym torze, na których będziecie się ścigać w tym miesiącu (Bahrajn, Imola i Silverstone) czujesz się najlepiej?

Zdecydowanie Imola, lubię ten tor od kiedy tylko wrócił do kalendarza, tam też jestem najszybszy. Lubię takie właśnie tory, szybkie, wymagające jazdy na limicie, przy samych granicach toru.

Photo: Tomasz Poradzisz/Twitter

Jakie masz cele na ten pierwszy miesiąc ścigania?

Celem od zawsze jest zdobycie doświadczenia, F1Esports to specyficzny światek, w którym trzeba się po prostu „wczuć” – co nie zmienia faktu, że chcę zdobywać punkty i walczyć o jak najlepsze pozycje. Trzeba jednak być realistą, na razie celem jest przywiezienie punktów z pierwszego eventu.

Na koniec: przed startem sezonu, przypomnij wszystkim kibicom jak możemy śledzić Twoje postępy i rozwój Twojej kariery.

Skoro mam okazję, to trochę się popromuję! Śledząc mojego Twittera, Facebooka i Instagrama możecie być pewni, że nie ominie Was żaden mój występ w serii F1Esports – także zapraszam serdecznie!

Social media Tomka Poradzisza
Twitter
Facebook
Instagram
YouTube
Twitch

Szymon Kulik – inżynier Alfy Romeo w F1 Esports

Jak krótko scharakteryzowałbyś pierwsze 3 tory, na których kierowcy wystąpią?

Bahrajn – techniczny tor z wieloma rodzajami zakrętów, bardzo wymagający by złożyć idealne okrążenie. 3 strefy DRS pozwalają na bardzo dużą ilość manewrów wyprzedzania. Imola – krótki, lecz najbardziej wymagający spośród wszystkich torów pierwszego eventu. Złożenie idealnego okrążenia w kwalifikacjach jest bardzo trudne ze względu na bardzo trudne zakręty. Silversone – dobrze wszystkim znany tor. Nie jest on bardzo wymagający co sprawi, że czasy w kwalifikacjach będą bardzo zbliżone i każdy najmniejszy błąd będzie kosztował wiele pozycji. Długie proste i 2 strefy DRS pozwolą na dużą ilość manewrów wyprzedzania.

Jak zapatrujesz się na ten pierwszy miesiąc ścigania? Co dla Was jest największym celem na start?

Pierwszy miesiąc nie będzie na pewno dla nas łatwy, ponieważ nie wiemy co przygotowały inne zespoły. To w tym momencie przygotowanie najlepszej strategii będzie najważniejsze, ponieważ z czasem reszta zespołów podłapie najlepsze sposoby i zacznie je stosować. Myślę, że to akurat działa na naszą korzyść.

Pytanie, aby rozszerzyć wiedzę czytającym i kibicom – którzy kierowcy według Ciebie będą się liczyć w walce o mistrzostwo od początku? Jakich kierowców wyróżniłbyś jako tych ciekawych i bardzo szybkich zawodników?

Myślę, że od początku warto obserwować takich kierowców jak: Lucas Blakeley, Bari Boroumand, Frederik Rasmussen czy Nicolas Longuet. Na papierze są to faworyci do zdobycia tytułu, lecz doskonale wiemy, że w poprzednich latach pojawiały się nowe talenty i zaskoczenia.

U nas w zespole mamy dwóch doświadczonych zawodników i Tomka, na którego presja działa pozytywnie, więc jestem pewny, że psychika będzie na miejscu. Na pewno w pierwszych wyścigach podzieje się dużo, ponieważ dawno nie mieliśmy możliwości ścigania się na najwyższym poziomie i kierowcy będą się z tym aklimatyzować.

Z drugiej strony: które zespoły mają najmocniejsze składy?

Bezapelacyjnie najmocniejszy skład ma McLaren. Na papierze dwóch najlepszych kierowców na gridzie oraz młody talent na miejscu trzeciego kierowcy. Dalej myślę, że w czołówce na spokojnie uplasuje się Alfa Romeo, Red Bull, Ferrari i Mercedes

Twitter Szymona Kulika

Pierwszy wyścig w Bahrajnie

Kwalifikacje rozpoczną się w środę 14 września o 14:30. Wyścig natomiast będzie miał swój start o 19:30. Kwalifikacje zobaczymy na Facebooku, YouTube, Twitch i Huya. Wyścig natomiast zobaczymy na Facebooku, YouTube, Twitchu, Huya oraz u wybranych nadawców telewizyjnych, w tym Sky Sports F1, Viaplay i ESPN.

Facebook
Twitter
YouTube
Twitch

Photo: Tomasz Poradzisz/Twitter

Podobne wpisy