F4 CEZ na Slovakia Ring. Jak poradzili sobie Polacy?
Wygrane syna Alexa Wurza i poprawa tempa Polaków. Co działo się na Słowacji w trakcie III rundy tegorocznej edycji F4 CEZ?
W artykule:
Tor Slovakia Ring
Ten funkcjonujący od 2010 roku tor to najnowocześniejszy tor na Słowacji. Znajduje się 40 kilometrów od stolicy kraju, Bratysławy. Jego kształt przypomina trochę trójkąt, do tego posiada on wiele możliwości konfiguracji trasy. Jest to idealny tor pod CEZ F4, co włodarze tej serii wykorzystali i włączyli do swojego kalendarza już podczas zeszłorocznej, pierwszej edycji cyklu.
Obiekt posiada licencję FIA drugiego stopnia oraz licencję FIM (Międzynarodowa Federacja Motocyklowa). Tor gości takie serie jak: WTCC, WTCR czy FIM WEC. Pracę nad torem nadzorował austriacki architekt – Hans Roth, które podobne projekty opracowywał na Węgrzech i w Austrii.
W tym roku na Slovakia Ring będą się odbywać liczne wydarzenia związane z motocyklami. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, odsyłam TUTAJ.
Najlepszy zawodnik weekendu – Oscar Wurz
Syn byłego kierowcy F1 Alexandra Wurza i brat Charliego Wurza, obecnie kierowcy Jenzer Motorsport w F3 (Alex reprezentuje tą samą ekipę w tym sezonie CEZ F4) radzi sobie bardzo dobrze. Na Slovakia Ringu wygrał dwa wyścigi i dorzucił do tego drugie miejsce w trzecim wyścigu. Błyszczał tempem i zdecydowanie zmierza po tytuł mistrza F4 FEZ 2024, nad drugim w klasyfikacji generalnej Kirillem Kutskovem ma aż 67 punktów przewagi.
Jak poradzili sobie Polacy?
Kornelia Olkucka
Ten weekend z pewnością był dla Korneli przełamaniem po średnio udanych dwóch pierwszych rundach. Poza pierwszym wyścigiem weekendu, którego nie ukończyła, zajmowała kolejno 7. i 8. miejsce. Dało jej to spory zastrzyk punktów, a trzeba pamiętać, że to debiutująca zawodniczka w świecie bolidów jednomiejscowych. Reprezentantka Maffi Racing pierwotnie miała startować we Włoskiej Formule 4, ale jednak jazdy w CEZ F4 wychodzą jej na razie na dobre.
Obecnie zajmuje ona 18. miejsce w klasyfkacji kierowców. Na swoim koncie po trzech rundach uzbierała 10 punktów, co jest zasługą dobrego występu na Słowacji.
Franciszek Hałatnik
Franciszek poradził sobie podobnie do Kornelii, dorzucając do 7. i 8. miejsca jeszcze 6. lokatę. Warto odnotować mocną poprawę zawodnika reprezentującego barwy ORLEN Janik Motorsport, bo przed tą rundą punkty zdobył zaledwie dwa razy.
Franciszek Hałatnik zajmuje 15. miejsce w klasyfikacji. Jego dorobek punktowy wynosi 20 punktów.
Michalina Sabaj
Kornelia Olkucka to nie jedyna reprezentantka naszego kraju w F4 CEZ. Michalina Sabaj, bo to o niej mowa, rozpoczęła sezon w F4 CEZ najlepiej ze wszystkich naszych kierowców w stawce. Już w pierwszej rundzie zdobyła pierwsze punkty, a w kolejnych rundach znajdowała sposoby na zebranie ich jeszcze więcej.
Polka jeździła w ten weekend świetnie. Dwa 5. miejsca mówią same za siebie. Tylko drugi wyścig nie poszedł po jej myśli, gdyż go nie ukończyła. Nasza reprezentantka w ogólnym zestawieniu po tej rundzie zajęła 5. miejsce ogółem, 1. miejsce wśród kobiet i 1. miejsce wśród kategorii rookies, a więc debiutantów. Z taką formą w następnych rundach Michalina może celować w podium, co byłoby dobrą recenzją formy Michaliny Sabaj w tym sezonie. Obecnie, zajmuje ona 13. miejsce w klasyfikacji i ma na swoim koncie uzbierane 24 punkty.
Następna runda F4 CEZ
Można powiedzieć, że F4 CEZ rozpoczęło po rundzie na Słowacji przerwę wakacyjbą, bo kolejna runda odbędzie się dopiero w dniach 3-4 sierpnia na torze Autodrom Most w Czechach. Do końca sezonu zostały także rundy na torze w Brnie i na Salzburgringu.
Połowa sezonu już za nami, bo do końca sezonu pozostały 3 rundy. Po Autodrom Most kierowcy pojadą jeszcze w Brnie, gdzie również często ścigają się serie motocyklowe, oraz na Salzburgring, a więc na torze – jak nazwa wskazuje – położonegu przy Salzburgu.
Klasyfikacja generalna
Klasyfikację generalną możecie sprawdzić TUTAJ.
Fot. F4 CEZ