GP Japonii [ZAPOWIEDŹ]

Formuła 1 nie zwalnia tempa i już w tym tygodniu przenosi się na znaną i bardzo lubianą przez kierowców Suzuke na GP Japonii.

Królowa sportów motorowych kontynuuje swój tour po azjatyckim kontynencie. Z Singapuru kierowcy przelecieli do Japonii, aby na wyspie Honsiu uczestniczyć w 18 rundzie sezonu 2022. Kierowcy do tego kraju powracają po trzech latach przerwy, a głodni wyścigów Japończycy już ogłaszają, że na trybunach pojawi się największa liczba kibiców od 2004r.

Ostatni wyścig na Suzuce wygrał Valtteri Bottas, który w 2019r. reprezentował barwy Mercedesa. Wyprzedził on na starcie startującego z pole position Sebastiana Vettela, dla którego, była to dotychczas ostatnia wygrana w kwalifikacjach. Niemiec sam wyścig ukończył na drugim miejscu, pod koniec broniąc się przed wściekle atakującym Lewisem Hamiltonem, który uzupełnił podium. Od tego czasu w F1 sporo się zmieniło. Żaden z nich nie może być postrzegany jako faworyt zmagań na japońskim torze.

Do grona faworytów zaliczyć za to możemy Maxa Verstappena, który już podczas zbliżającej się rundy może zapewnić sobie drugi tytuł mistrza świata. Holender musi wygrać wyścig i zdobyć najszybsze okrążenie i wszystko stanie się faktem. Świętowanie będą próbowali zepsuć kierowcy Ferrari. Leclerc czy Sainz mimo wyraźnego spadku formy bolidu F1-75 dalej mogą być groźni i wykorzystają każde potknięcie Verstappena. A być może to Mercedes odnajdzie w swoim W13 tempo i w końcu wygra swój pierwszy wyścig w tym sezonie…?

Historia GP Japonii

Pierwszy wyścig o GP Japonii odbył się już w 1976r. i od razu wniósł ogromną dramaturgie. To na torze Fuji Speedway podczas ulewnego deszczu rozegrał się najważniejszy akt walki o tytuł pomiędzy Jamesem Huntem, a Nikim Laudą. Austriak, który cudem wyszedł cało z słynnej kraksy na torze Nurburgring, stwierdził, że jego życie jest ważniejsze od tytułu i na początkowych okrążeniach wycofał się z rywalizacji. Hunt, po ekscytującej końcówce, w której deszcz zmalał, a kierowcy zmuszeni byli zmienić opony, dowiózł P3 i zdobył upragnione 4 punkty co zagwarantowało mu tytuł. Był to co ciekawe pierwszy wyścig w historii który częściowo transmitowany był w tv.

GP Japonii
https://www.motorsportmagazine.com/

Tak jak wcześniej wspomniałem, pierwsze dwa wyścigi w Japonii odbywały się na torze Fuji. Drugi wyścig w hsitorii również padł łupem Hunta, ale kolizja pomiędzy Ronniem Petersonem oraz Gillesem Villeneuvem, przez którą dwóch kibiców poniosło śmierć spowodowała, że F1 do Japonii nie wróciła przez kolejne 9 lat.

Dopiero w roku 1987 zdecydowano się na powrót, ale zmieniono lokalizację wyścigu. Kierowcy nie wybrali się pod górę Fudżi lecz trafili na wyremontowaną Suzukę, która zbudowana została w środku wesołego miasteczka. Na zmianę lokalizacji wpływ miało również to, że właścicielem toru była Honda, tworząca w tamtych czasach duet z McLarenem.

Prost vs Senna

Suzuke wielu kibiców F1 pamięta z niesamowitych pojedynków jakie toczyli między sobą Ayrton Senna oraz Alain Prost. Warto dodać, że na przełomie lat 80. i 90. to właśnie GP Japonii zamykało sezon i często decydowało o finalnym wyglądzie klasyfikacji generalnej. Szczególnie do historii przeszły dwa wyścigi, odbywające się kolejno w latach 1989 i 90. Podczas obu dochodziło do kontrowersyjnych kolizji między kierowcami. W 1989r. goniący Prosta, Senna nie dał rady czysto wyprzedzić Francuza, a w wyniku kolizji i późniejszych kontrowersji związanych z szefem FIA Jean-Marie Balestrem tytuł powędrował w ręce Alaina.

GP Japonii
Motorsport.com

Rok później, kiedy Prost zmienił McLarena na Ferrari sytuacja się powtórzyła, lecz w tym wypadku to Brazylijczyk skorzystał z wypadku na starcie i odebrał z rąk Profesora tytuł. Obie kraksy były jednak bardzo kontrowersyjnie, w obu kierowcy kalkulowali, a wręcz szukali kraksy aby nie dać szans drugiemu na tytuł.

Tytuły Schumachera, epizod w Fuji i powrót na stałe

Suzuka gościła F1 od 1987r. nieprzerwanie aż do 2007r. W tym czasie przeżywała razem z japońskimi kibicami wiele ikonicznych momentów. To właśnie tutaj Michael Schumacher wygrywał pierwszy tytuł z Ferrari w 2000r. po świetnej strategii i pokonaniu Hakkinena. Po zdobyciu tytułu Schumacher w Japonii zabawił się ostro, po padoku chodził ubrany w koszulkę Toyoty, a przez okno wyleciała lodówka, choć to historia na kompletnie inną opowieść. 

GP Japonii
Źródło: Reddit

Co ciekawe to również tutaj, Niemiec, który jest królem Suzuki, przegrał tytuł w 2006r. Jadąc na prowadzeniu i utrzymując za sobą Alonso miał szanse polecieć do Brazylii jako lider klasyfikacji generalnej. Niestety, silnik w jego Ferrari odmówił posłuszeństwa na kilka okrążeń przed końcem, wyścig wygrał Fernando i zdobył przewagę która zagwarantowała mu drugi tytuł z rzędu. 

Wspomniany wyścig w 2006r. był ostatnim przed przeprowadzką na wyremontowany Fuji Speedway. Tor pod górą Fudżi nie przyjął się jednak zbyt dobrze i od 2009r. ustalono, że wyścigi będą odbywać się naprzemiennie raz na Suzuce, a raz na Fuji. Decyzja o wycofaniu Toyoty ze sportu, który była właścicielem Fuji Speedway, zadecydowała, że po 2008r. już nigdy na Fuji F1 nie zawitała.

Statystyki

Najwięcej zwycięstw kierowców w Japonii

KierowcaLiczba zwycięstwPierwsza wygranaOstatnia wygrana
Michael Schumacher619952004
Lewis Hamilton520072018
Sebastian Vettel 420092013

Najwięcej zwycięstw zespołów w Japonii

ZespółLiczba zwycięstwPierwsza wygranaOstatnia wygrana
McLaren919772011
Ferrari719872004
Mercedes620142019
Red Bull420092013

Suzuka Circuit

Suzuka to tor uwielbiany przez kierowców. Połączenie szybkich łuków, kilku wolnych zakrętów i prostych daje nam absolutnie genialne połączenie. Jazda po torze jest jak przejażdżka kolejką górską, a szybkie okrążenia w tv wyglądają obłędnie. 

Tor liczy długość 5.807 km co przy łącznej liczbie 53 okrążeń w wyścigu daje nam łączny dystans 307.471 km w trakcie niedzielnej rywalizacji. 

Na torze znajduje się jedna strefa DRS. Kierowcy mogą go użyć jedynie na prostej startowej co nie oznacza, że na Suzuce nie da się wyprzedzać. Udowodnił to Fernando Alonso który w piękny sposób od zewnętrznej wyprzedził samego Michaela Schumachera w zakręcie nr. 15. Inne miejsca, w których da się wyprzedzać to zakręt 16 oraz nawrót po przejeździe pod tunelem. 

Rekord okrążenia został ustanowiony w 2019r. przez Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk wykręcił czas 1:30.983.

Źródło: F1
SesjaDataGodzina
FP107.105:00
FP207.108:00
FP308.105:00
Kwalifikacje08.108:00
Wyścig09.107:00

Źródło: F1

Podobne wpisy