Hamilton szczęśliwy z podium, Alonso ocenia wyścig jako rollercoaster [WYPOWIEDZI]

Po wczorajszym wyścigu w Australii możemy dowiedzieć się, jakie wrażenia po tym wyścigu mieli sami kierowcy. Przeczytajcie co sądzili Hamilton, Alonso i reszta kierowców o tym chatocznym ściganiu.

Zapraszamy na przeczytanie wypowiedzi kierowców i szefów zespołów po GP Australii. Jakie odczucia po tym szalonym wyścigu miały osoby, który widziały to z najlepszej możliwej perspektywy? Też jestem ciekaw!

Max Verstappen, P1

Mój dzisiejszy start nie był świetny i na pierwszym okrążeniu byłem bardzo ostrożny, jako że było ciasno i miałem dużo do stracenia i dużo do wygrania. Ale po restarcie, mieliśmy dobre tempo i porządną przewagę przez większość wyścigu. Być może nie potrzebowaliśmy dziś tylu czerwonych flag, to było frustrujące, ale wszyscy byli bezpieczni i wygraliśmy, co jest najważniejszą rzeczą. (…). To był chaotyczny dzień, ale świetnie widzieć, że fani spędzili świetnie czas pomimo długiego czekania.

Lewis Hamilton, P2

To niesamowite zdobyć dziś podium. Zdecydowanie nie spodziewałem być drugim w ten weekend, więc jest super szczęsliwy. Biorąc pod uwagę, że mamy słabsze wyniki, walka z Astonem jest dla nas niesamowita w tym momencie sezonu. Musimy po prostu dalej walczyć. Ogromne podziękowania dla wszystkich ludzi z fabryki. Możemy zmniejszyć tą stratę, będzie ciężko, ale nie niemożliwe.

Fernando Alonso, P3

Dziś był to rollercoaster emocji z czerwonymi flagami i incydentami. To był prawdopodobnie mój najbardziej szalony wyścig w Melbourne, ale wspaniale jest wyjechać z kolejnym podium. Przez całe popołudnie działo się wiele rzeczy, mieliśmy interesującą walkę z Lewisem [Hamiltonem] o drugie miejsce. Tempo samochodu było dobre i wywieraliśmy presję na Lewisie, ale wykonał dobrą robotę i nie popełnił żadnych błędów. Jeśli chodzi o kontakt z Carlosem [Sainzem] po restarcie, jestem pewien, że nie chciał tego zrobić, więc myślę, że ostatecznie kara dla niego była dość surowa.

Fot. F1

Lance Stroll, P4

Myślę, że powinniśmy cieszyć się z rezultatu, który dzisiaj osiągnęliśmy. Trzecie i czwarte miejsce świetne wyniki dla zespołu. To był mocno zakłócony wyścig z czerwonymi flagami i kilkoma dużymi wypadkami, a ani Fernando, ani ja nie zdołaliśmy uniknąć dramatu. Miałem lekki kontakt na pierwszy okrążeniu, ale jechaliśmy dobrze, do czasu pierwszej czerwonej flagi. Jak widzieliśmy przez weekend, trochę czasu zajmuje oponom rozgrzanie się tutaj, więc przy drugim restarcie zablokowałem się na trzecim zakręcie i wylądowałem na żwirze. Na szczęście czerwona flaga została wywieszona przed tym momentem i byłem w stanie odzyskać swoją pozycję przed ostatnim restartem.

Sergio Perez, P5

Generalnie, to był dziś dobry wynik. Wczoraj oczywiście straciłem nieco pewności w samochodzie, ale dokonaliśmy wielu zmian przez noc, co pomogło mi w rozpoczęciu wyścigu. Miałem na prawdę dobry pierwszy restart, wskoczyłem wyżej o 3/4 miejsca, ale wtedy było nieco problemów z DRS. Byłem sfrustrowany w dalszej części wyścigu, ponieważ nie mogłem posunąć się dalej. (…). Może jeśli byłbym bardziej agresywny wcześniej, to mógłbym skończyć wyżej, ale i tak jest zadowolony z piątego miejsca i obrony najszybszego okrążenia.

Lando Norris, P6

Bardzo dobry wyścig. Mieliśmy dobre tempo przez cały czas, unikaliśmy problemów bez błędów. Zespół wykonał bardzo dobrą robotę. Myślę, że tempo dziś było mocniejsze od naszego kwalifikacyjnego tempa w sobotę, więc wszystko ładnie się ułożyło. Po prostu dobrze wykonany wyścig.

Fot. McLaren

Nico Hulkenberg, P7

Było dziko i czasami trochę chaotycznie. Będziemy musieli przejrzeć wszystko, co się wydarzyło, ponieważ działo się wiele rzeczy. Miałem super start za trzecim razem na miękkich oponach i awansowałem na P4, więc szkoda, że było kilka incydentów, a potem wyścig znów został przerwany czerwoną flagą. Znowu jest wiele pozytywnych wniosków i czuję, że dzieje się wiele dobrych rzeczy. (…). Mamy bardzo dobre tempo i to właśnie chcemy wykorzystać w kolejnych wyścigach

Oscar Piastri, P8

P8, nie spodziewaliśmy się tego na początku dnia. Zdecydowanie biorę to! Oczywiście szalony, szalony wyścig, ale pozostaliśmy tam, kiedy to miało znaczenie. Jestem bardzo szczęśliwy zdobywając moje pierwsze punkty w Melbourne i chcę podziękować wszystkim fanom gospodarzy i fanom papi za ich wsparcie w tym tygodniu. Podwójne punkty dla zespołu to wspaniały wynik i dziękuje wszystkim, którzy nas tam doprowadzili.

Zhou Guanyu, P9

P9 jest dobrym wynikiem, szczególnie biorąc pod uwagę, gdzie zaczynaliśmy i jakie wyzwania mieliśmy w ten weekend. Są pozytywy – mieliśmy na prawdę dobry start, nad którym pracowaliśmy bardzo ciężko, i nie popełniliśmy żadnych błędów w wyścigu, w którym było ich mnóstwo. (…). To moje pierwsze punkty tego roku, zawsze jest to fajna nagroda w tak trudnym miejscu, jakim jest Melbourne. Teraz musimy nadal się poprawiać i miejmy nadzieję, że dodamy więcej punktów do naszego dorobku w Baku i poza nim.

Yuki Tsunoda, P10

Mam mieszane uczucia o dzisiejszym dniu. Zdobyliśmy nasz pierwszy punkt w sezonie, co jest rzeczą dobrą, ale szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę nasze tempo, nie spodziewałem się, że dzisiaj zdobędę jakikolwiek punkt. Biorąc pod uwagę jak wiele mieliśmy problemów przed czerwoną flagą z dogrzaniem i ustawieniem opon twardej mieszanki w odpowiednim oknie, powinniśmy przyjąć ten wynik i cieszyć się z P10, ponieważ zmaksymalizowaliśmy nasze osiągi. Szkoda, że straciliśmy 5 miejsce, ponieważ wchodząc w pierwszy zakręt udało mi się wyprzedzić kilka samochodów. Z pozytywnej strony zdobyliśmy punkt, więc będziemy nadal ciężko pracować, aby zdobyć więcej punktów w nadchodzących wyścigach.

Valtteri Bottas, P11

Cieszę się, że Zhou i zespół wrócili z dwoma punktami z tego, co można określić jedynie jako chaotyczny wyścig. Moje popołudnie było dość samotne i bez wielu akcji – dopóki wszystko nie zaczęło się pod koniec. Postanowiliśmy zaryzykować na starcie i na pierwszym okrążeniu zjechałem na twarde opony: planem było utrzymanie tych opon przez cały wyścig, ale potem czerwona flaga oznaczała, że ​​nie mogłem uzyskać z tego większej przewagi. Później, kiedy na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, wybraliśmy miękkie opony, ale znowu czerwona flaga pokrzyżowała moją strategię.

Carlos Sainz, P12

Miałem dobry start i czułem się pewnie na pośrednich oponach, ale mieliśmy pecha robiąt pit stop tuż przed pierwszą czerwoną flagą i spadłem na P11. Stamtąd udało mi się dokonać dobrego powrotu z ładnymi wyprzedzeniami i solidnym tempem, więc z tego jestem zadowolony.

Ogólnie to był dobry wyścig, ale kara zrujnowała cały wysiłek i nie zgadzam się z tym. Frustracja, którą teraz czuję, będzie trudna do strawienia, ale postaram się myśleć tylko o pozytywach dzisiejszego dnia skupić się na kolejnym wyścigu.

Fot. Planet F1

Pierre Gasly, DNF

Jestem bardzo rozczarowany wynikiem dzisiejszego wyniku. Byliśmy przez większość czasu na piątym miejscu, goniąc Carlosa [Sainza] po 4 miejsce i pokazaliśmy bardzo dobre tempo wyścigowe. Dla nas bycie tak blisko 10 punktów i wyjechanie z niczym jest gorzkim przeżyciem. (…). Cieszę się, że Esteban i ja czujemy się dobrze po incydencie. Jako zespół pójdziemy dalej i skupimy się na następnym wyścigu.

Esteban Ocon, DNF

To na prawdę wstyd, że dwa samochody nie skończyły wyścigu, zwłaszcza pokazując świetne tempo przez cały weekend. Byliśmy w stanie walczyć z Ferrari i Astonami, więc wyjechać stąd z niczym jest ciężkie dla każdego z nas. Restart na końcu był bardzo chaotyczny i szybko działo się bardzo szybko. Wypadek z Pierrem był niefortunny i cieszę się, że jesteśmy obaj cali. Rozmawialiśmy o tym i nie mamy do siebie urazy.

Nyck de Vries, DNF

Niestety, incydent wyścigowy z Loganem [Sargeantem] oznaczał dla nas koniec wyścigu. Mieliśmy dziś dużo problemów, ale na początku radziliśmy sobie dobrze na twardej mieszance. Niestety, kiedy pojawiła się czerwona flaga, wszyscy, którzy zaczynali na średnich, otrzymali darmowy pitstop, aby przejść na twardą. Uszkodziłem też przednie skrzydło podczas wyścigu, więc skończyło się na podsterowności i ziarnistości opon. Środek stawki jest nadal bardzo ciasny, więc będziemy dalej pracować i naciskać, aby móc wspiąć się wyżej.

Logan Sargeant, DNF

Ogólnie wyścig po prostu nie ułożył się po naszej myśli, a to był naprawdę trudny dzień. Po pierwszym samochodzie bezpieczeństwa zjechaliśmy do boksów na pośrednie opony i po prostu nie była to opona, na którą można było dzisiaj jeździć i naprawdę miałem z nią problemy. Kiedy dotarliśmy do twardych opon, tempo nie było takie złe, więc zakończenie w taki sposób jest niefortunne. Staraliśmy się dziś wykorzystać kilka okazji i po prostu się nie opłaciło. Wiele się dzisiaj nauczyłem, więc mam nadzieję, że będę mógł wykorzystać tę wiedzę w przyszłości.

Kevin Magnussen, DNF

Otarłem się o ścianę przy wyjeździe z drugiego zakrętu i obręcz pękła, opona odpadła i musiałem się zatrzymać. Nawet tego nie czułem, więc zdecydowanie nie było to coś, co wydawało się duże w samochodzie, ale wystarczyło, aby felga pęknęła i zdjąć oponę. To niefortunne, byliśmy chyba w P12 w tamtym czasie i nie wyglądało na to, żebym był w stanie zdobyć punkty. (…). To nie był mój dzień, ale wydawało się, że samochód ma przyzwoite tempo, więc jestem tym zachęcony i następnym razem będziemy naciskać.

George Russell, DNF

Zrobiliśmy wszystko dobrze w ten weekend. Wczoraj mieliśmy świetne kwalifikacje, a dzisiaj start był doskonały. Dobrze poradziliśmy sobie z pierwszym przejazdem i mogłem go przedłużyć o wiele więcej. Czułem się komfortowo i mocno w samochodzie przez wszystkie trzy dni. Nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy dzisiaj walczyć o zwycięstwo, więc to rozczarowujące.

– Wciąż mamy dużo pracy do wykonania, aby dogonić Red Bulla, ale z tego weekendu możemy wyciągnąć pozytywy. Za każdym razem, gdy jechaliśmy na tor, nie mogliśmy zrobić nic więcej. Zmaksymalizowaliśmy wszystko i jestem dumny z pracy, którą wykonaliśmy”

Alex Albon, DNF

Nadal patrzymy na dane, ale w samym rogu nie było nic niezwykłego. Kiedy straciłem samochód, jechałem wolniej niż na poprzednim okrążeniu; Wcześniej pojechałem szeroko w zakręcie i podniosłem temperaturę opon, tracąc przyczepność i wchodząc w następny zakręt nieco gorąco, więc myślę, że tak się stało, ale musimy się temu przyjrzeć. Biorąc pod uwagę wszystkie wypadki, była to dobra szansa na zdobycie punktów w ten weekend, więc bardzo przepraszam zespół. Jestem rozczarowany, ponieważ mieliśmy dziś świetny samochód i byliśmy naprawdę silni.

Charles Leclerc, DNF

To niefortunne zakończyć wyścig w taki sposób, ale był to incydent wyścigowy i nie sądze, że mogliśmy zrobić coś inaczej. Rozczarowujące, ale mam nadzieję, że następnym razem wszystko potoczy się płynniej.

Szczegółowe wypowiedzi znajdziecie TUTAJ.

Fot. F1

Podobne wpisy