Jakie tory czekają na zastępstwo GP Rosji?
Jak wiemy zawieszono GP Rosji z wiadomych względów. Więc aby historyczne 23 wyścigi doszły do skutku, trzeba dać jakiś obiekt na zastępstwo.
Z wiadomych względów jakie się dzieją na Ukrainie, podjęto decyzję o odwołaniu GP Rosji. Od 2023 roku GP Rosji miało się przenieść się z Soczi pod Petersburg. Od 2023 roku gospodarzem wyścigu o Grand Prix Rosji w mistrzostwach świata Formuły 1 miała być Igora pod Sankt Petersburgiem.
Stefano Domenicali powiedział, że bez problemu znajdą zastępstwo za GP Rosji – “Myślę, że bez problemu będziemy mogli znaleźć zastępczy wyścig na ten rok.”
GP Turcji

Photo: Formula 1
Pierwszym torem przychodzącym na myśl jest Istanbul Park. W zeszłym roku organizatorzy zastąpili odwołane wcześniej GP Singapuru. W Turcji Bottas jedyny raz w sezonie wygrał wyścig. Turcja już dwukrotnie wchodziła na zastępstwo w ostatnich dwóch sezonach, więc i tym razem może wykorzystać zaistniałą sytuację, żeby kierowcy mogli się ścigać po bardzo ważnym torze.
Zarządzający chcieli nawet dostać już stały kontrakt, ale jak wiemy nie udało się tego dokonać. Turcja byłaby logistycznie najlepszą opcją. GP Rosji miało się odbyć 25 września i to wydarzenie miało rozpocząć tzw. “potrójny weekend”. Potem bowiem zaplanowane są dwie rundy” 30-02 września – Singapur i 07-09 października – Japonia.
GP Portugalii

Photo: Charles Coates / LAT Images
Drugą opcją może być tor Autódromo Internacional do Algarve w Portugalii. Tor ten wrócił do Formuły 1 w 2020 roku po 22 latach przerwy od ścigania F1 w Portugalii. Obiekt niedaleko Portimao pełnił przez ostatnie dwa lata rolę zastępstwa za wyścigi odwołane z powodu koronawirusa. Oczywiście logicznie byłby bardzo ciężkim zadaniem, więc oznaczałoby to pewne przesunięcia w kalendarzu. Mimo to, był już przez ostatnie dwa lata w kalendarzu F1, więc na pewno jest bardzo mocno brany pod uwagę.
Paulo Pinheiro, szef toru Algarve powiedział, że rozmawiają z Formułą 1 w kwestii zastępstwa, ale wszystko będzie zależało od spraw logistycznych: “Jesteśmy w trakcie rozmów z Formułą 1, by zorganizować zastępstwo. Wszystko będzie jednak zależało od kwestii logistycznych.
“
W zeszłym sezonie GP Portugalii wygrał Lewis Hamilton.
GP Kataru
Photo: Red Bull
Według mnie trzecią opcją jest Katar, który pełnoprawnie wejdzie do kalendarza F1 na 10 lat od 2023 roku. Zastąpiła ona zeszłoroczne GP Australii, gdzie na torze Losail wyścig wygrał Lewis Hamilton, a na 3 miejscu stanął Fernando Alonso. W tym roku wyścig ma się nie odbyć z powodu Mistrzostw Świata. Wydarzenie powróci w sezonie 2023, w jeszcze niepotwierdzonym miejscu, możliwe, że na nowym torze, który obecnie jest w fazie planowania. Zaczną się one natomiast 21 listopada, a GP Rosji miało się odbyć 25 września.
Dlatego również F1 zakończy się wcześnie, bo już 20 listopada. Myślę, że jest to opcja na zastępstwo GP Rosji, ale najmniej prawdopodobna opcja.
GP Malezji?

Photo: The Week UK
Jak na razie jest to bardziej ciekawostka i bardzo duża plotka. Dzisiaj (5 marzec) na Twitterze profil Sepang Circuit dodał bardzo zastanawiający wpis, z którego rozpoczęły się różne domyślenia.
Jak na razie są to plotki, które trzeba brać z dużym dystansem. Mówi się nawet, że kierownictwo Sepang International Circuit przeprowadziło nadzwyczajne spotkanie w sprawie możliwego powrotu F1. Ostatni wyścig F1 w Malezji odbył się w 2017 roku i wygrał go Max Verstappen.
Po sezonie 2017 Malezja wycofała się z organizacji wyścigów Formuły 1 z powodu ogromnych kosztów organizacji i małego zainteresowania kibiców.
Photo: LAT Images | Daimler AG