Jarosław Wierczuk – pierwszy Polak na światowej arenie motosportu
Jarosław Wierczuk był blisko osiągnięcia Formuły 1 w latach 90. XX wieku. Warto przeczytać o tej historii!
Obecnie mamy kilku młodych kierowców wyścigowych, którzy startują w seriach juniorskich. Motorsport w naszym kraju stał się popularny, głównie za sprawą Roberta Kubicy i miało to miejsce dopiero po jego awansie do Formuły 1. Wcześniej mało mówiło się o poczynaniach naszego rodaka, który sumiennie dążył do spełnienia swoich marzeń.
Niewiele osób pamięta jednak, że zanim świat usłyszał o Robercie Kubicy, inny polski reprezentant dążył do zostania pierwszym kierowcą z kraju nad Wisłą w królowej sportów motorowych. W latach 90. XX wieku, był nim Jarosław Wierczuk, który był blisko osiągnięcia tego celu. Czas odświeżyć pamięć kibiców i przypomnieć historię tego kierowcy wyścigowego.
Co w artykule?
Pierwsze kroki
Jarosław Wierczuk urodził się 6 stycznia 1977 roku w Warszawie. Karierę rozpoczął tak jak niemal każdy współczesny kierowca F1, czyli od kartingu. Zrobił to dopiero w wieku 15 lat, choć w tamtych czasach tak późny początek nie przekreślał szans dotarcia na szczyt.
Przełomowy dla niego okazał się rok 1995, który był bardzo pracowity. Pomógł mu wtedy doświadczony i legendarny polski kierowca wyścigowy – Krzysztof Woźniak, który oprócz własnych startów, zajmował się również promocją młodych talentów. Postanowił on, dać szansę 18-letniemu wówczas Wierczukowi, zatrudniając go w swoim teamie.
Najlepszy Polak w Polsce, a za granicą?
Podstawową kategorią wyścigową była Formuła 3, której mistrzostwa zostały uruchomione wtedy w Polsce, po prawie 3 dekadach przerwy. Wierczuk wygrał w niej 3 z 7 wyścigów i został mistrzem. Woźniak również rywalizował w tych wyścigach, zajmując 3. miejsce. Oprócz startów w kraju, 18-latek wziął udział w drugim sezonie środkowoeuropejskiego pucharu F3 gdzie również okazał się najlepszy.
Niemiecka F3
Dużo większe możliwości rozwoju dawała edycja F3 u naszych zachodnich sąsiadów. Tam Polak wystartował w finałowej rundzie na Hockenheim. Warto zaznaczyć że jego rywalami byli m. in. Ralf Schumacher, Jarno Trulli, Alex Wurz i mistrz – Norberto Fontana, który w 1997 roku zaliczył pojedyncze starty w Sauberze.
Uprzedzając dalszą część opowieści historii Jarosława Wierczuka, streścimy jego dalsze starty w Niemieckiej F3:
Jeździł w niej aż do 1998 roku, co sezon zmieniając team. Początkowo rywalizował w grupie B, która nie miała siły przebicia. Do głównej kategorii awansował w trakcie sezonu 1996, ale nie odniósł tam żadnych sukcesów i zdobył zaledwie 3 punkty w ostatnim sezonie. Warto zaznaczyć, że zajął wtedy 19. miejsce, będąc sklasyfikowanym pozycję wyżej od Tomasa Enge, czyli swojego południowego sąsiada, który 3 lata później trafił w F1 jako pierwszy kierowca z Europy Środkowej. Koniec końców rezultaty Wierczuka w Niemczech definitywnie przekreśliły jego szanse zaistnienia na szczycie motosportu.
Przy okazji dodamy, że w 1997 roku nie był już osamotniony wśród Polskich reprezentantów w Niemieckiej F3. Dołączył do niego Marcin Biernacki, który spisywał się przeważnie gorzej od Wierczuka i również skończył starty po sezonie 1998.
Historyczny test bolidem F1
Nowicjusz w zaszczytnym gronie
Po sukcesach Wierczuka w sezonie 1995 spotkał go odzew z samej Formuły 1. Debiutujący tamtego roku w stawce F1 zespół Forti potrzebował kierowców na następny sezon, po tym jak dalszą współpracą nie byli zainteresowani: doświadczony Roberto Moreno i debiutant Pedro Diniz, który z racji opłacania swoich startów miał wachlarz możliwości w wyborze teamu.
Postanowiono zorganizować testy na Włoskim torze Magione, którego długość liczyła zaledwie 2,5 km. Zaproszono na nie aż 6 kierowców, wśród których Jarosław Wierczuk był kopciuszkiem. Wszyscy pozostali mieli za sobą jakikolwiek staż w F1. Najlepiej z nich poradził sobie Włoch – Andrea Montermini który od razu dostał kontrakt.
Warto wspomnieć o konkurentach których wyłoniono do ostatecznej walki o drugi fotel. Byli nimi: Hideki Noda, Japończyk z 3 startami w GP na koncie, ojciec Juju Nody która startowała w W Series oraz słynny Włoch – Luca Badoer który ostatecznie został wybrany przez Forti. Zasłynął on w F1 z największej ilości startów bez ani jednego punktu na koncie i fatalnego zastępstwa Felipe Massy w Ferrari w 2009 roku. Jego syn Brando rywalizuje z Kacprem Sztuką we włoskiej F4.
Drugi Polak w bolidzie F1
Wracając do występu Wierczuka, na tle tak doświadczonych kierowców nie wypadł na tyle mocno, aby zwrócić na siebie uwagę. Angaż do teamu nie był nierealną rzeczą, bo gdyby zdecydowano się na niego, państwo polskie zobowiązałoby się spełnić kluczowy warunek podpisania kontraktu czyli udzielenie wsparcia finansowego. Kierowca ze sobą przyprowadził też polską firmę która mimo tego zdecydowała się zasponsorować włoski zespół w sezonie 1996. Była nią „Sokół Helicopters”.
Wierczuk został wtedy drugim Polakiem który poprowadził bolid Formuły 1. Pierwszym był kierowca rajdowy – Andrzej Jaroszewicz, syn premiera Polski w latach 1970-1980 – Piotra Jaroszewicza. Stało się to w 1979 roku na torze w Poznaniu za kierownicą bolidu zespołu Wolf, za sprawą przyjaźni jego ojca z właścicielem zespołu F1 którym był Kanadyjczyk – Walter Wolf.
Na kartach historii F1
Warto pamiętać też o tym, że Jarosław Wierczuk w momencie testu bolidem F1 miał zaledwie 18 lat, co czyni go jednym z najmłodszych ludzi na świecie którzy stanęli przed taką szansą. Gdyby dostał angaż na sezon 1996, pobiłby ówczesny rekord najmłodszego kierowcy na starcie wyścigu F1. Należał on do Nowozelandczyka – Mike’a Thackwella wynoszący 19 lat i 181 dni podczas GP Kanady 1980. Pierwszym wyścigiem Wierczuka byłoby GP Brazylii 1996 (zespół opuścił inaugurację w Australii) które odbyło się 85 dni po jego 19. urodzinach. Dzisiaj z tym wynikiem zajmowałby 3. miejsce po Maxie Verstappenie i Lance Strollu.
Nie wiadomą byłoby tylko jak długo potrwałaby ta przygoda. Zespół miał spore kłopoty finansowe i często opuszczał rundy, ostatecznie zbankrutował po 9. wyścigu sezonu we Francji.
Prestiżowe kategorie
Po zakończeniu startów w Niemieckiej Formule 3, przeniósł się do włoskiej edycji ówczesnego przedsionka F1, czyli Formuły 3000. Wystartował tam w pełnym sezonie, ale nie udało mu się zdobyć ani jednego punktu. Następną serią wyścigową jaką zaliczył nasz rodak była Formuła Nippon, obecnie znana jako Super Formula, którą jest drugą najszybszą kategorią na świecie.
Wierczuk rywalizował tam w sezonie 2000 i rozpoczął też sezon 2001, ale zakończył starty po 4. rundzie. Jego najlepszym wynikiem było zaledwie 8. miejsce, które w dodatku nie było punktowane.
Życie pomotosportowe
Kiedy zdał sobie sprawę, że nie zrobi już wybitnej kariery jako kierowca wyścigowy zaangażował się w życie społeczne. Był również ekspertem studia F1, podczas transmisji w Canal+. Gdy Polska w 2004 roku wchodziła do Unii Europejskiej, wystartował w pierwszych wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Samoobrony RP, której był członkiem. Nie udało mu się jednak uzyskać mandatu.
W 2013 roku założył fundację „Wierczuk Race Promotion”, mającą na celu pomagać młodym talentom. Podpisała ona partnerstwo ze słynnym ByKollesem w roku 2018. Zajmuje się również pisaniem artykułów o motosporcie. Wpisy jego autorstwa można przeczytać m. in. w serwisie WP SportoweFakty.
Podsumowanie
Przykład Jarosława Wierczuka pokazuje jak ciężko dostać się na szczyt. Nie poznamy nigdy odpowiedzi jak wyglądałaby jego historia gdyby udało mu się trafić do stawki F1. Trzeba przyznać też, że na swoim jedynym teście bolidem F1 był skazany na porażkę mając taką konkurencję.
Zrobił wiele dla rozwoju sportu motorowego w Polsce i tego nikt mu nie zabierze. Test bolidem Formuły 1 był przełomowym krokiem. Pierwszy raz w historii, Polski kierowca wyścigowy liczył się za granicą. Później jednak nie zdołał rozwinąć skrzydeł i pokazać pełnego potencjału. Przetarł szlaki dla kolejnych pokoleń. Dzisiaj juniorzy za sprawom mediów mają zdecydowanie większy rozgłos, a także mogą liczyć na wsparcie wielkich firm.
Kariera Jaroława Wierczuka
Rok | Kategoria | Pozycja |
1992-1994 | karting | – |
1995 | Polska F3 | 1. |
1995 | Środkowoeuropejska F3 | 1. |
1995 | Niemiecka F3 | 36 |
1996 | Niemiecka F3 | 31. (8. w grupie B) |
1997 | Niemiecka F3 | 24. (6. w grupie B) |
1998 | Niemiecka F3 | 19. |
1999 | Włoska F3000 | 21. |
2000 | Formuła Nippon | 17. |
2001 | Formuła Nippon | 22. |
Fot. formel3guide.com/© Formel 3 Vereinigung