Kacper Sztuka i jego hat-trick – piąta runda Włoskiej F4 na Paul Ricard

Kacper Sztuka zwycięzcą wszystkich trzech wyścigów, zadyszka Arvida Lindblada, problemy Jamesa Whartona i powrót Enzo Deligniego do stawki. W miniony weekend mieliśmy okazję śledzić zmagania stawki Włoskiej Formuły 4 na Circuit Paul Ricard.

Treningi

Oba piątkowe treningi padły łupem Kacpra Sztuki, a tuż za nim, także w obu treningach, meldował się James Wharton. Na trzecim miejscu meldowali się kolejno, Ugo Ugochukwu i Brando Badoer.

Kwalifikacje

W sobotę rano odbyły się kwalifikacje. Ze świetnej strony pokazali się tam Ugo Ugochukwu, Kacper Sztuka i James Wharton, którzy zdobyli po jednym Pole Position. Ugochukwu do pierwszego wyścigu, Sztuka do drugiego, a Wharton do trzeciego.

Pierwszy wyścig – Kacper Sztuka wygrywa po raz pierwszy

Na pierwszym polu startowym ustawił się Ugo Ugochukwu, a obok niego Kacper Sztuka. Sztuka po zgaśnięciu świateł popisał się znakomitym refleksem i odebrał prowadzenie juniorowi McLarena. Po powiększeniu przewagi do ponad sekundy, polski kierowca zaczął oszczędzać opony i spokojnie dojechał do mety. Za nim, na podium znaleźli się kolejno, Ugo Ugochukwu i James Wharton. Świetny rezultat osiągnął także James Egozi, który reprezentuje ekipę PHM Racing. Dojechał On na piątej pozycji, co jest jego najlepszym rezultatem w tym sezonie. Z kolei Arvid Lindblad, czyli lider klasyfikacji generalnej, skończył dopiero na ósmej lokacie.

Drugi wyścig

Do pierwszego niedzielnego wyścigu, na przodzie stawki ustawił się Kacper Sztuka. Kierowca US Racing znowu świetnie wystartował, ale James Wharton, który startował z P2 miał poważny problem z wystartowaniem i spadł przez to na sam koniec stawki. Sztuka ponownie świetnie kontrolował tempo i dojechał na pierwszym miejscu przed Tuukką Taponenem. Na trzecim miejscu znalazł się Ugo Ugochukwu.

Trzeci wyścig

W finałowym wyścigu z pierwszego pola startował James Wharton, a obok niego ustawił się Kacper Sztuka. Polak objął prowadzenie na drugim zakręcie, ale w zakręcie numer 11 Wharton odzyskał prowadzenie. Po restarcie, który miał miejsce pod koniec wyścigu, Polak musiał bronić swojej pozycji przed atakującym go z trzeciej pozycji Tuukką Taponenem.

Gdy wydawało się, że kierowcy dojadą na takich samych pozycjach do mety, James Wharton niespodziewanie zwolnił w ostatnim sektorze i Sztuka zdołał go wyprzedzić i wygrać swój trzeci wyścig w ten weekend. Wharton ostatecznie dojechał na drugiej pozycji, a trzeci był Tuukka Taponen.

Warto także wspomnieć o Enzo Delignim. Francusko-chiński kierowca, urodzony w 2008 roku przejechał dopiero swój drugi weekend we Włoskiej Formule 4, jego główną serią jest Hiszpańska F4. Jest to junior Red Bulla i z pewnością będą mieli z niego w przyszłości dużą pociechę. Reprezentując ekipę AKM Motorsport, która jest zaliczana do grona słabszych drużyn, zdołał zdobyć dla niej dwa punkty, za 9 miejsce w finałowym wyścigu.

Podsumowanie – Kacper Sztuka wpisał się do historii serii i swojego zespołu

Kacper Sztuka dokonał w ten weekend rzeczy z pewnością historycznej, przed nim “hat-tricka” wygranych zdobyli tylko tacy kierowcy, jak między innymi Guanyu Zhou czy Dennis Hauger. Dobry weekend zaliczył też Tuukka Taponen. Junior Ferrari wreszcie zaliczył czysty weekend, który został przez niego okraszony dwoma podiami. Zawiódł z kolei Arvid Lindblad. Miejsca poza podium, to na pewno rozczarowujący rezultat dla lidera mistrzostw.

To był na prawdę świetny weekend. Pierwszy raz w historii US Racing wygrało 3 wyścigi. Jestem bardzo szczęśliwy, zespół wykonał bardzo dobrą robotę. Dziękuje im za to, dziękuje również wszystkim sponsorom i wszystkim wspierającym nas. To świetne uczucie. Sezon jeszcze się nie skończył, wciąż mamy dwie rundy do końca, 6 możliwych zwycięstw. Na pewno nie będziemy odpuszczać i zrobimy co w naszej mocy! – tak wypowiedział się po tym świetnym weekendzie nasz kierowca – Kacper Sztuka.

Klasyfikacja kierowców Włoskiej F4 (Stan na 26.07.2023)

Po tak świetnym weekendzie Kacper zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji kierowców i traci do drugiego Ugo Ugochukwu tylko 3 punkty. Nad 4. kierowcą ma przewagę 26.5 punktów. Lider klasyfikacji – Arvid Lindblad – uzbierał aż 245.5 punktów. Sztuka z Paul Ricard wywiózł aż 75 punktów!

Więcej o klasyfikacji TUTAJ.

Fot. Kacper Sztuka Racing (@Kacper_Sztuka)/Twitter