Mistrzowski weekend w Portland! [PODSUMOWANIE]

Emocje, zwroty akcji oraz pierwsze rozstrzygnięcia – te określenia cechowały wyścig w Portland. Zapraszamy na nasze podsumowanie tego wydarzenia!

Tydzień temu, kierowcy pożegnali owale. BitNile.com Grand Prix of Portland to przedostatnia runda IndyCar, w trakcie której doszło do wielu niespodzianek. Jednak najważniejsze pozostawało pytanie, o to kto będzie nowym/starym mistrzem: Alex Palou czy Scott Dixon. Odpowiedź poznaliśmy w ten weekend!

Ostatnie zmiany i wymiany

Meyer Shank Racing poinformował, że Simon Pagenaud do końca sezonu nie pojedzie w bolidzie numer 60. Jest to skutek wypadku, który przytrafił mu się w Mid-Ohio. Na ostatnie dwa wyścigi, jego miejsce zajął Tom Blomqvist, który od przyszłego roku, będzie pełnoetatowym kierowcą w tej drużynie. Rahal Letterman Lanigan, po tym jak pożegnał się z Jackiem Harveyem, bolid numer 30 oddał w ręce Jüriego Vipsa. Ryan Hunter-Reay oraz Tom Blomqvist otrzymali 6 pól kary przesunięcia za wymianę silnika.

Dwa oblicza Andretti

Obie sesje praktyk przebiegły bez problemów.  Kierowcy często zaliczali wyjazdy poza tor, jednak obyło się bez flag. Po FP1, najszybszy był Christian Lundgaard. Andretti dysponowało świetnym tempem, trzy bolidy znalazły się w top 11. Jednak na FP2, nie było śladu po ich dobrej dyspozycji. Najszybszy z całej drużyny, Colton Herta był dopiero P14 w tabeli. Co ciekawe, w piątek to on był najwolniejszym bolidem swojej drużyny. Podczas sobotnich praktyk, Scott McLaughlin był lepszy od reszty stawki. Ostatnie praktyki odbyły się po kwalifikacjach. Najszybszy był Josef Newgarden, który miał przygodę w trakcie Fast 12.

Kolejne (niespodziewane) pole position

Z grupy A, do Fast 12 awansowali: Felix Rosenqvist, Colton Herta, Josef Newgarden, Graham Rahal, Will Power oraz Callum Ilott. Sporym zaskoczeniem był brak Christiana Lundgaarda w dalszej części kwalifikacji, który był najszybszy w piątek. W przerwie między grupami, mogliśmy zobaczyć frustrację Romaina Grosjeana, który kłócił się ze swoim teamem odnośnie braku awansu. 

Z grupy B, do Fast 12 awansowali: Alex Palou, Scott McLaughlin, Pato O’Ward, Scott Dixon, Alexander Rossi oraz Marcus Ericsson. Na sam koniec kwalifikacji, Benjamin Pedersen zaliczył spina na torze, jednak nie dostał za to kary, ponieważ było to po czasie. 

Z Fast 12 do Fast 6 awansowali: Colton Herta, Graham Rahal, Alex Palou, Scott McLaughlin, Pato O’Ward oraz Scott Dixon. W trakcie trwania Fast 12, miejsce miał wypadek. Josef Newgarden wjechał w ścianę, przez co zobaczyliśmy czerwoną flagę. Amerykanin utknął w bandzie, przez co służba porządkowa musiała uprzątnąć jego bolid. 

Pole position zdobył Graham Rahal. Jest to jego drugie pole position w tym sezonie. Front row dopełnił Scott McLaughlin. 

https://www.indycar.com/photos/gallery?g=4083

Strategia zdominowała rywalizację

Start wyścigu przyniósł kilka kolizji. Na pierwszym zakręcie, Josef Newgarden zderzył się z Kylem Kirkwoodem. Kilka zakrętów dalej, Callum Ilott pojechał po piasku, na czym ucierpiał Romain Grosjean, ponieważ przez chmurę dymu, nie był w stanie zauważyć i uniknąć bolidu Brytyjczyka. Na trzecim okrążeniu mieliśmy pierwsze caution. Will Power utknął na trawie i nie mógł wyjechać, jednak po ponownym odpaleniu, powrócił do rywalizacji z okrążeniem straty. Podczas pierwszej serii pit stopów, Colton Herta i Tom Blomqvist przekroczyli prędkość na pit lane, za co otrzymali kary drive through. Obaj kierowcy McLarena, czyli Felix Rosenqvist i Pato O’Ward zjechali w tym samym momencie na pit stop.

Przy wyjeździe, Szwed zblokował swoje opony, przez co mało brakowało, aby wrzucił swojego kolegę z drużyny w ścianę. Podczas drugiego zjazdu po dotankowanie, Graham Rahal oraz Scott McLaughlin stracili trzy pozycje na torze, przez niedograne opony. Rinus Veekay wyprzedzając Marcusa Ericssona wypchnął go z toru, przez co Szwed stracił kilka pozycji. Marcus Armstrong na swoim ostatnim postoju miał duże problemy z tylnią oponą. Zaraz po wyjeździe z boksu, opona odpadła, przez co mechanicy musieli go znów wpychać na stanowisko i dokręcać, na czym stracił dużo czasu. Pod sam koniec wyścigu, byliśmy świadkami drugiego caution. Agustin Canapino przestrzelił zakręt i utknął w trawie.

Po restarcie, kierowcy rzucili się do wyprzedzania. Podczas jednej z takich prób, Alexander Rossi uderzył w Marcusa Ericssona, przez co uszkodził swoje przednie zawieszenie i skrzydło. Trzy okrążenia przez końcem, Colton Herta podczas walki o siódme miejsce, wpadł w piach przez co obrócił się na środku toru i stracił kilka pozycji. Wyścig wygrał Alex Palou, czym samym przypieczętował swój tytuł mistrzowski.  Felix Rosenqvist dojechał na metę jako drugi, a podium dopełnił Scott Dixon. Graham Rahal, który startował z pole position, przez kompletnie nie trafioną strategię skończył na P12. Nagrodę Biggest Mover otrzymał David Malukas, który po starcie z P23, wyścig zakończył na P8.

https://www.indycar.com/photos/gallery?g=4085

Indy NXT w Portland

Dużo zmian zaszło wsród kierowców. Yuven Sundaramoorthy wrócił do drużyny Abel Motorsports. Cape Motorsports wystawił jeden bolid, w którym jechał Jagger Jones. Kyffin Simpson oraz Victor Franzoni powrócili do rywalizacji po nieobecności w Illinois. Matthew Brabham zajął miejsce Rasmusa Lindha w Juncos Hollinger Racing. W obu sesjach praktyk, Louis Foster, Hunter McElrea oraz Christian Rasmussen dysponowali świetnym tempem. Jacob Abel miał przygodę podczas jednych praktyk, czym wywołał czerwoną flagę. Mimo tego wypadku, wszystko przebiegło spokojnie. Pole position zgarnął Louis Foster. Front row dopełnił jego kolega z drużyny, czyli Hunter McElrea.

Start wyścigu przyniósł mnóstwo emocji. Louis Foster wystartował czysto, dzięki czemu udało mu się uciec od zamieszania, które wydarzyło się za nim. Victor Franzoni wjechał w Reece Golda, przez co Amerykanin storpedował bolid Hunter McElrea. Podczas całego zamieszania, samochód Nowozelandczyka znalazł się między Kyffinem Simpsonem oraz Jacobem Abelem. Christian Rasmussen również oberwał, jednak obyło się bez większych problemów dla niego. Na tym samym zakręcie, Josh Pierson uderzył bolid Jamesa Roe. Mieliśmy pierwsze i jedyne caution. Restart był spokojny, jak i reszta wyścigu. Victor Franzoni za spowodowanie tego wypadku, otrzymał karę stop and go.

Na 29 okrążeniu, Jagger Jones przestrzelił zakręt, przez co jechał po trawie. Na domiar złego, uderzył w przednie skrzydło Christiana Bogle, które mu złamał. Jones otrzymał za to karę drive through. Z 17 kierowców, tylko top 9 nie miało okrążenia straty. Wyścig wygrał Louis Foster, który odjechał od rywali na ponad 7 sekund. P2 przypadło Nolanowi Siegelowi, a na ostatnim miejscu podium znalazł się Danial Frost. Christian Rasmussen ostatecznie skończył na P5. Nagrodę Biggest Mover otrzymała Jamie Chadwick, która po starcie z P16, wyścig zakończyła na P6. 

https://www.indycar.com/indynxt/photos/gallery?g=4084

Road To Indy tworzy historię

Po raz pierwszy w historii amerykańskiego motorsportu, mistrzostwo zdobył Afroamerykanin. Mowa o Mylesie Rowe, który wygrał USF Pro 2000 Championship w swoim rookie season. W tym sezonie zdobył: 4 pole position, 5 wygranych oraz 9 razy stawał na podium. Myles Rowe jest finansowo wspierany przez Penske, a w szczególności przez Willa Powera. W przyszłym sezonie, zobaczymy go w Indy NXT. 

Sytuacja w klasyfikacji

Alex Palou jest już mistrzem sezonu 2023. Jest to dla niego drugi tytuł w IndyCar.

https://www.indycar.com/photos/gallery?g=4085

Scott Dixon dalej pozostaje drugi w klasyfikacji. W Indy NXT walka trwa w najlepsze. Christian Rasmussen odskoczył na 65 punktów od Huntera McElrea, jednak Nowozelandczyk musi patrzeć za siebie. Dzięki podium w Portland, Nolan Siegel dogonił go na 5 punktów. Louis Foster oraz Jacob Abel, nadal zachowują matematyczne szanse na mistrzostwo. Warto dodać, że NXT czeka double header w Kalifornii, więc wszystko jest możliwe.  

Ostatni wyścig sezonu to Laguna Seca, 8-10 września. 

Szczegółową klasyfikację sprawdzicie TUTAJ.

Kalendarz sezonu 2023 sprawdzicie TUTAJ.

Fot. IndyCar

Podobne wpisy