Podsumowanie 4 Hours of Barcelona w ramach ELMS

Za nami już czwarta runda ELMS, czyli 4H Barcelony. Dobre ściganie i dużo manewrów wyprzedzania było dobrym wprowadzeniem po przerwie.

W klasie LMP2 po raz trzeci w tym sezonie wygrała Prema #9 przed Panis Racing #65 i Cool Racing #37.

LMP2 Pro/Am to wygrana AF Corse #88, które wyprzedziło Nielsena #24 i Algarve Pro Racing #47

W kategorii LMP3 znowu mogliśmy świętować jako polscy kibice, gdyż po raz drugi w tym sezonie Inter Europol #13 wygrał wyścig. Na drugim miejscu zameldowało się DKR Engineering #4, a na najniższy stopień podium pomimo problemów wskoczyła załoga Cool Racing #17.

Klasa GTE to zwycięstwo Proton Competition #77 przed dwoma Ferrari. Były to kolejno Spirit of Race #55 i JMW Motorsport #66.

Pogoda i słowo opisu

Uczestnicy i kibice nie mogli narzekać na pogodę w Montmelo. Na niebie panowało głównie słońce, a temperatura powietrza wynosiła 27 stopni Celsjusza. Tor początkowo był nagrzany do 39 stopni. Na start stawiło się 41 aut (16 w klasie LMP2, 13 w klasie LMP3 i 12 w klasie GTE). Dzień wcześniej nasz Inter Europol Competition się popisał bardzo dobrymi kwalifikacjami. Oreca #43 pomimo problemów z kocami grzewczymi zakwalifikowała się na P8. Ligier #13 pojawił się na wyśmienitym P2, a Ligier #14 zakończył czasówkę na P9. Okrążenie formujące rozpoczęło się o godzinie 11:42, a wyścig wystartował o godzinie 11:45.

Start

W pierwszych rzędach mogliśmy obejrzeć lekkie szachy, gdyż Racing Team Turkey przeskoczyło Cool Racing #37 i zameldowało się na P2. W klasie LMP3 na prowadzenie wysunął się Ligier #13 Inter Europolu przeskakując nawet kilka aut LMP2. Chwilę później na torze ukazała się żółta flaga wywołana wypchnięciem w bandę Ferrari #83 zespołu Iron Lynx przez Eurointernational #10. Pół minuty później ogłoszono samochód bezpieczeństwa spowodowany wypadkiem United Autosports #3 i Cool Racing #27 w zakręcie nr 4.

ELMS
Źródło: ELMS

Reszta pierwszej godziny

Pierwsze chwile po samochodzie bezpieczeństwa

Neutralizacja dokładnie potrwała 13,5 minuty i po tym czasie wróciliśmy do ścigania. W pierwszym zakręcie IEC #43 wyprzedził AF Corse #88 i znalazł się na siódmym miejscu. 3 minuty później realizator pokazał nam walkę Duqueine Team z TDS Racing #31 o dwunastą pozycję, którą wygrał ten pierwszy zespół i pojawił się na P12. Minutę później obserwowaliśmy dość dobrą, lecz nieudaną próbę ataku Absolute Racing #18 na Kessela #57 w czwartym zakręcie. W międzyczasie Cool Racing wrócił na P2 kosztem Racing Team Turkey #34. Po momencie Racing Team Turkey było już na P4, gdyż na P3 pojawiła się Prema, która wyprzedziła na prostej startowej.

Dwie minuty później Mühlner Motorsport wyprzedziło Nielsena #24 i wskoczyło na dwunastą pozycję. W międzyczasie Racing Team Turkey skutecznie broniło swojej czwartej pozycji. Minutę później TF Sport #69 było bardzo bliskie objęcia prowadzenia w klasie GTE w zakręcie nr 4, lecz tam trochę jednak zabrakło. Kolejną minutę później ten sam TF Sport wyprzedził Protona #77, lecz wyjechał za szeroko w zakręcie nr 10 i stracił drugą pozycję na rzecz drugiego Protona Competition, a prawie też i trzecią pozycję na rzecz JMW Motorsport #66. 3 minuty później Absolute #18 dokonał udanego ataku na Kessela #57 w zakręcie nr 4, ale oba auta się lekko zderzyły. Moment później Prema wyprzedziła Cool Racing #37 i wskoczyła na P2. W międzyczasie mieliśmy pociąg w GTE walczący o prowadzenie w tej klasie.

4 minuty po tym mieliśmy walkę na tyłach klasy LMP2 pomiędzy BHK Motorsport, Duqueine Team i Mühlner Motorsport. Kilka chwil później spina w ostatniej szykanie zaliczyło Algarve Pro Racing #19, które musiało gonić resztę stawki po starcie z pit-lane. 3 minuty później Prema wyprzedziła Panis Racing i wskoczyła na prowadzenie w trzecim zakręcie. Minutę później IDEC Sport #28 był bardzo blisko wyprzedzenia Racing Team Turkey w pierwszym zakręcie.

7 minut później pojawiło się pierwsze auto w alei serwisowej, którym była Oreca 07 BHK Motorsport. W tym samym momencie Duqueine Team wyprzedziło Algarve Pro Racing #47 i pojawiło się na P9. Na 12 minut przed końcem pierwszej godziny mogliśmy obserwować pierwszą serię pit-stopów w klasie LMP2. 4 minuty później BHK Motorsport wyprzedziło Algarve Pro Racing #47. Chwilę później Mühlner Motorsport wyprzedziło ten sam samochód i takim sposobem APR spadło z P10 na P12.

2 minuty później JMW Motorsport #66 wykonało ładny manewr wyprzedzania w “trójce”, wyprzedziło TF Sport #69 i weszło na P3. Minutę później IEC #13 został wyprzedzony przez United’a #2. W międzyczasie auta GT zaczęły zjeżdżać na swoje postoje. 1,5 minuty później byliśmy świadkami kolizji pomiędzy Protonem #93 a JMW Motorsport #66 w trzynastym zakręcie. Auto z numerem 66 szukało po wewnętrznej możliwości wyprzedzenia, której nie było i uderzyło w tył Protona, który zaliczył obrót. JMW spadło na trzecie miejsce, a bardziej poszkodowany Proton zjechał do alei serwisowej, lecz był to regularny postój. Tak zakończyła się pierwsza godzina ścigania pod Barceloną.

Druga godzina

Na początek drugiej godziny IDEC #28 w końcu wyprzedził Racing Team Turkey i wskoczył na P6. Minutę później Inter Europol #14 spadł na piątą pozycję z powodu wyprzedzenia przez DKR Engineering w zakręcie nr 3. Chwilę później 360 Racing #6 wyprzedziło IEC #14 w czwartym zakręcie i znalazło się na P5. Kolejną chwilę później 360 Racing zaliczyło lock-up w dohamowaniu do zakrętu nr 7 i IEC #14 wróćił na piątą pozycję.

3 minuty później IEC #14 został wyprzedzony przez RLR MSport #15 i spadł na szóstą pozycję. Chwilę później JMW Motorsport wyprzedziło TF Sport #69 i wyszło na prowadzenie w klasie GTE. Kolejną chwilę później kolizję i lekka przygodę poza torem zaliczyło DKR Engineering w zakręcie nr 1. Minutę później obrotu w pierwszym zakręcie dokonał United Autosports #2. 3 minuty później atak na Protona #93 w zakręcie piątym przypuścił Kessel Racing #57. Był to atak udany, po którym ta załoga znalazła się na P6.

5 minut później do boksów zaczęły zjeżdżać auta klasy LMP3. Chwilę po tym, udanego ataku na AF Corse #88 dokonał Mühlner Motorsport i znalazł się na dziewiątej pozycji. 2 minuty później przed Protonem #93 na P4 znalazło się JMW Motorsport. Minutę później Proton Competition #93 obrócił się z urwanym nadkolem w dojeździe do zakrętu nr 7.

Pierwsze Full Course Yellow

5-6 minut później w żwirze wylądował IDEC Sport #28 z dość mocno uszkodzoną przednią częścią samochodu. Po dwóch miutach żółtej flagi ogłoszono Full Course Yellow. Wywołało to drugą serię postojów w klasie LMP2. Po 5 minutach postoju w pułapce IDEC został wyciągnięty przez dźwig i mógł dotoczyć się do alei serwisowej. Full Course Yellow trwało dokładnie 8 minut.

3 minuty po zakończeniu FCY Absolute Racing #18 próbowało zaatakować Kessel Racing #57 w pierwszym zakręcie, lecz wyjechało za szeroko po dohamowaniu i nie wyprzedziło Kessela. 7 minut później dostaliśmy informację o pierwszych karach w tym wyścigu. Po 5 sekund do następnego pit-stopu dostały Panis Racing #65 i Racing Team Turkey #34 za nieprzestrzeganie pozycji startowej. W międzyczasie pierwsza z załóg goniła i była blisko Cool Racing #37 w walce o P2 w wyścigu.

2 minuty później wycieczkę w żwir i lekkie uderzenie tyłem w ścianę w zakręcie nr 5 zaliczył United Autosports #2, czyli jeden z głównych rywali IEC #13 w tym wyścigu. Ok. dwie minuty później Spirit of Race #55 wykonało efektowny atak na Rinaldi Racing #32, który zaczął się w zakręcie nr 5, a skończył w zakręcie nr 7 z dużym powodzeniem, gdyż załoga #55 pojawiła się na P3.

Na 8 minut przed końcem tej godziny AF Corse #88 wyprzedziło TDS Racing #31 i znalazło się na dziesiątej pozycji w LMP2 i na drugiej pozycji w LMP2 Pro/Am. Półtorej minuty później próbę ataku na P2 i Cool Racing #37 podjął Panis Racing, ale Nicolas Lapierre skutecznie się wybronił. To była druga godzina tego wyścigu

Trzecia godzina

Trzecia godzina zaczęła się dość smutnym wydarzeniem. Inter Europol Competition #14 z James’em Daysonem na pokładzie zaliczył obrót i wylądował w żwirze po wyjściu z zakrętu nr 2. Przed tą przygodą auto było na piątym miejscu.

Drugie Full Course Yellow

Oczywiście wywołało to żółtą flagę, a po dwóch minutach drugie w tym wyścigu Full Course Yellow. FCY jak zwykle spowodowało masowe zjazdy do alei serwisowej w każdej z klas. Full Course Yellow trwało 6 minut. Po serii postojów pod FCY Panis Racing #65 wyprzedziło w boksach Cool Racing #37.

3 minuty po zakończeniu FCY Absolute Racing #18 wyprzedziło Iron Lynx #60 i wskoczyło na piąte miejsce w klasie GTE. Chwilę później byliśmy świadkami dramatu naszej załogi IEC #43, która musiała zjechać do boksów i została wepchnięta do garażu ze względu na awarię chłodnicy. Był to dramat, ponieważ przed tym incydentem nasza załoga jechała na pewnym P4. W międzyczasie dostaliśmy informację o karze drive-through dla BHK Motorsport #35 za wyprzedzanie pod warunkami Full Course Yellow.

Kilka minut później Spirit of Race #55 wyprzedziło JMW Motorsport #66 i stało się liderem klasy GTE. 5 minut później ujrzeliśmy Orekę BHK Motorsport #35, która zmagała się z kapciem, który wystąpił w prawym tyle. W międzyczasie na tor wróciło LMP2 Inter Europolu. Chwilę później dostaliśmy informację o karze drive-through dla Rinaldi Racing #32 za kolizję z APR #19 w zakręcie nr 15. Kolejną chwilę później karę 5 sekund do następnego pit-stopu dostało BHK Motorsport #35 za ścięcie ostatniej szykany. W tym samym momencie po wyjeździe z zakrętu nr 8 stanął Mühlner Motorsport #21. Od razu wywieszono żółtą flagę, lecz obyło się bez FCY, gdyż auto ruszyło po krótkiej chwili i wróciło do rywalizacji.

Kilka minut później Cool Racing #17 wyprzedził Eurointernational #11 i pojawił się na piątym miejscu w klasie LMP3. W międzyczasie JMW Motorsport chciało odzyskać prowadzenie w klasie GTE, lecz przy próbie wyprzedzania w siódmym zakręcie wyjechało w żwir i Spirit of Race #55 utrzymało swoją pozycję.

Na 15 minut przed końcem trzeciej godziny DKR Engineering #4 wyprzedziło 360 Racing #6 i znalazło się na drugiej pozycji w klasie LMP3. 2 minuty później JMW Motorsport #66, które było na drugim miejscu w klasie GTE, dostało karę przejazdu przez aleję serwisową za kolizję z Protonem #93. Na 9-10 minut przed końcem klasa LMP2 miała swoją serię postojów w boksach. 2 minuty później dostaliśmy informację o 10-sekundowych karach do następnego pit-stopu dla Cool Racing #37 i Team Virage #51 za naruszenia podczas postojów.

3 minuty później karę drive-through otrzymał TF Sport #69 za kolizję Kesselem #57 w zakręcie nr 10. Minutę później Racing Team Turkey wyprzedziło TDS Racing i wskoczyło na P3 w LMP2 Pro/Am. Okrążenie później Racing Team Turkey przypuściło kolejny, skuteczny atak. Tym razem ofiarą było Algarve Pro Racing #47, które spadło na P3 w podklasie Pro/Am. Taka była trzecia godzina tego wyścigu.

Czwarta, ostatnia godzina

Ostatnia godzina zaczęła się od rywalizacji Duqueine Team #30 i AF Corse #88 o piąte miejsce w wyścigu. Najpierw Alessio Rovera szukał okazji na dojeździe do pierwszego zakrętu, lecz Richard Bradley się skutecznie obronił. Okrążenie później wyprzedzanie na dojeździe do pierwszego zakrętu znowu było nieskuteczne. Jednakże jak mówi polskie przysłowie: “Do trzech razy sztuka!” i tak było w tym wypadku, gdyż dopiero w swojej trzeciej próbie Rovera sfinalizował swój atak i wyprzedził Duqueine #30.

5 minut później dostaliśmy informację o karze drive-through dla TF Sport #69 za kolizję z Kesselem #57 w zakręcie nr 10. Chwilę później 10 sekund kary do następnego postoju dostał Panis Racing #65 za naruszenia przy pit-stopie. 2 minuty później Nielsen Racing #24 wyprzedził Mühlnera #21 i wskoczył na P9. 1,5 minuty później karę 10 sekund za unsafe release dostał IDEC Sport #28. Kilka chwil później Mühlner Motorsport odzyskał dziewiątą pozycję. Kilka minut później Cool Racing #17 wyprzedził 360 Racing #6 i zyskał ostatnie miejsce premiowane podium.

Trzecie Full Course Yellow

2 minuty później mieliśmy trzecie Full Course Yellow spowodowane częściami auta na torze. W międzyczasie swoje ostatnie pit-stopy miała klasa LMP2. Full Course Yellow znowu trwało 6 minut i po nim zostało równe pół godziny rywalizacji.

Chwilę po zakończeniu FCY Davide Rigon w Iron Lynx #60 wyprzedził w zakręcie nr 10 Protona #93 i zdobył szóśtą pozycję. 3 minuty później TF Sport #95 wyprzedził też Protona #93 i wskoczył na siódmą pozycję. Kolejne trzy minuty później Proton Competition #77 wyprzedził Spirit of Race #55 i wyszedł na prowadzenie w klasie GTE.

Na 17 minut przed końcem wyścigu Kessel Racing #57 wyprzedził Aboslute Racing #18 i wskoczył na czwartą pozycję. Na 9 minut przed końcem karę 10 sekund za regularne ścinanie szykany 14-15 dostał Inter Europol #13. 4 minuty później obrót na wyjściu z szykany zaliczył United Autosports #2.

Słowem zakończenia

4 Hours of Barcelona AD 2022 przeszło już do historii. Był to wyścig naprawdę dobry. Dobra postawa załóg Pro/Am w LMP2 i jak zwykle bardzo zacięte GTE nie pozwoliły się fanom nudzić. Dla polskich kibiców jest to znowu wyścig słodko-gorzki. Możemy świętować i być dumni z kolejnego zwycięstwa IEC #13 i zbliżenia się do prowadzenia w klasyfikacji LMP3, lecz możemy być równocześnie zawiedzeni losem, który dał usterkę fantastycznie jadącemu LMP2 #43, która pozbawiła szans na cokolwiek i spinem Ligiera #14, po którym było dziesiąte miejsce. Niemniej jednak, passa dla IEC się w większości już odwróciła i jest już lepiej niż nawet na Monzy, a będzie można iść tylko do przodu.

Następny, już przedostatni wyścig ELMS w tym sezonie odbędzie się 25 września na torze Spa-Francorchamps!

Source: European Le Mans Series

Podobne wpisy