Podsumowanie kwalifikacji do GP Meksyku
Kwalifikacje znów wygrywa Max Verstappen, ale ciekawszą sprawą jest to, co zadziało się za jego plecami. A jest kilka zaskoczeń!
Kwalifikacje do GP Meksyku bez zaskoczenia wygrał Max Verstappen. 2 i 3 miejsce zajął Mercedes, George Russell przed Lewisem Hamiltonem. Ferrari pojechało słabiej, a Aston Martin zawiódł na całej linii. Przeczytajcie w porannym podsumowaniu co wydarzyło się podczas wieczornych kwalifikacji.
Q1
W Q1 kierowcy walczyli zaciekle o awans do drugiej części kwalifikacji. 15 miejsce cały czas się zmieniało i w końcówce widzieliśmy na nim przynajmniej 3 kierowców. Ostatecznie szczęśliwe 15 miejsce zajął Kevin Magnussen z przewagą nad szesnastym Schumacherem – 0.1s.
W kwalifikacjach odpadli kolejno od P16: Schumacher, Vettel, Stroll, Albon i Latifi. Warto zaznaczyć, że Stroll ma karę +3 miejsc na starcie, więc wystartuje z końca stawki. Koszmarne kwalifikacje dla Astona Martina!

Photo: F1/Twitter
Q2
Q2 również przebiegło spokojnie, bez żółtych flag czy niebezpiecznych wydarzeń na torze pomiędzy kierowcami. Podobnie jak w pierwszej części kwalifikacji, najszybszym kierowcą był Lewis Hamilton. W dodatku drugie miejsce zajął George Russell.
Kolejna piątka, która odpadła: Ricciardo, Zhou, Tsunoda, Gasly i na ostatnim miejscu Magnussen. Na 10 miejscu utrzymał się Fernando Alonso, który miał przewagę nad Ricciardo 0.053s! Do pierwsze dziesiątki awansował Valtteri Bottas i to w świetnym stylu, bo na P6. Zhou zajął P12, co również jest dobrym wynikiem.

Photo: F1/Twitter
Q3
Do walki o pierwsze miejsce włączył się Mercedes. Mieliśmy więc trzy ekipy, które miały za cel wygranie kwalifikacji do GP Meksyku. Po pierwszych przejazdach to Max Verstappen przejechał najszybsze kółko i miał przewagę 0.1s nad drugim Russellem. P3 zajmował Perez, P4 Sainz, a Leclerc był dopiero szósty.
Ostatecznie po zaciekłej walce, pole position zdobył Max Verstappen z czasem 1:17.775. Drugie miejsce zajął George Russell, który na ostatnim kółku kompletnie zepsuł trzeci sektor, po fioletowym drugim. P3 zdobył Lewis Hamilton, a za nimi uplasował się Sergio Perez. Bottas rozdzielił na P6 dwójkę kierowców Ferrari – Sainz przed Leclerciem.
Podsumowanie
Mercedes pokazał się z świetnej strony i pokazali, że chcą odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Mają na to tylko 3 okazje, więc walka będzie zacięta. Tor w Meksyku przypadł do gustu konstrukcji Mercedesa i tylko Max Verstappen znalazł się przed nimi. Jutrzejszy wyścig mogą dobrze rozegrać strategicznie.
Ferrari pojechało poniżej 0czekiwań – zajęli dopiero 5 i 7 miejsce, a w dodatku Sainz zakończył Q3 przed Leclerciem. Rozdzielił ich po wspaniałym występie Valtteri Bottas – sam awans Fina do TOP10 było już sporym zaskoczeniem.
Ostatnie 3 miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli: Norris, Alonso i Ocon. Drugą dziesiątkę otwiera Daniel Ricciardo. Dobre miejsce zajął Zhou, bo jutro wystartuje z P12. Haas zdołał awansować za sprawą Magnussena do Q2. Schumacher odpadł już w Q1.
Koszmarne kwalifikacje przejechał Aston Martin. Sebastian Vettel zajął P17, a Lance Stroll P18. Po ostatnim weekendzie wszyscy liczyli na przedłużenie super formy. W dodatku Stroll ma i tak karę 3 miejsc, więc wystartuje z ostatniego miejsca.
Start wyścigu w niedzielę o 21:00. Liczymy na walkę Mercedesa z Red Bullem o zwycięstwo i oby ona trwała do ostatnich okrążeń, podobnie jak tydzień temu. Mercedes ma dogodną sytuację, aby wywalczyć pierwsze zwycięstwo w tym roku.

Photo: F1