Prema w Hyperpole, ICE daleko w stawce

Po dużych trudnościach Prema dostała się do Hyperpole i jest w najlepszej szóstce LMP2 za sprawą P6. ICE niestety zaliczył słabe kwalifikacje.

Hypercar

Tak na prawdę nikt nie zwracał większej uwagi na klasę Hypercar, bo tam awans do Hyperpole mieli już zapewnieni wszyscy przed startem. Na P1 uplasowała się Toyota #7, na P2 i P3 dwie załogi Glickenhaus. Na P4 znalazła się Alpine, a na końcu klasy druga załoga Toyoty.

Prema w Hyperpole

Prema wywalczyła miejsce premiowane do dalszej części kwalifikacji jutrzejszego dnia za sprawą P6. Louis Deletraz miał nie małe problemy, aby wejść do pierwszej szóstki, ale ostatecznie się to udało. Być może pomógł deszcz, który przyszedł już po awansie Premy na P6, przez co reszta nie mogła się już poprawić. Nie wiemy też jakie byłyby dalsze przejazdy Szwajcara, więc ważne, że zespół Kubicy dalej jest jutro w grze.

Louis Deletraz osiągnął czas – 3:30.651, co jest o 0.753s gorszym od lidera LMP2 – WRT. Przewaga nad P7 (Richard Mille Racing) wyniosła spokojne 0.7s. Louis przejechał 10 okrążeń.

Inter Europol Competition zalicza nieudane kwalifikacje

Niestety nie wszystko poszło dla nas, polskich kibiców po myśli, bo nasz zespół Inter Europol Competition został daleko w stawce. Załoga #34 zajęła P15 za sprawą Alexa Brundle, natomiast załoga #43 P27 za sprawą Fabio Scherera.

Jak wiemy, wyścig Le Mans trwa 24H, więc kwalifikacje są tak na prawdę mało ważne. Dlatego też załoga #34 jest dalej w walce o bardzo dobre miejsce. Ciężej może być z załogą Fabio Scherera, która na 27 zespołów w LMP2 jest tak daleko, dlatego tu będzie na prawdę ciężko. Mimo to, musimy trzymać kciuki za Turbo Piekarzy!

Klasa LMP2

Patrząc na całą klasę LMP2, to P1 zajęło WRT z czasem 3:29.898, co jest o 0.226 szybszą czasówką od drugiej Joty. Na trzecim miejscu uplasował się Realteam by WRT, a na P4 i P5 dwie załogi United Autosports. Jak widać, zdecydowanie najlepsza szóstka LMP2.

LM GTE Pro

W klasie aut GT Pro odpaść mogła tylko jedna załoga, bo jest ich łącznie 7. Załogą, która została tym pechowcem, to Riley Motorsports #74. P1 i P3 zajęły dwie załogi Porsche GT Team, a rozdzieliła ich Corvette Racing. P4 zdobyła druga załoga Corvetty, a ostatnie dwa premiowane miejsce wywalczyło AF Corse.

LM GTE Am

Ta klasa liczy sobie 23 zespoły, więc tu walka była zacięta. Najlepszą ekipą okazała się Northwest AMR z czasem 3:52.559. Za nimi: na P2 Kessel Racing, P3 AF Corse, P4 Iron Dames, P5 Dempsey – Proton Racing i na P6 AF Corse. Wejść do Hyperpole nie udało się m.in.: trzem załogom Iron Lynx, dwóm Team Project 1, czy GR Racing.

^{Photo: Prema/Twitter}