Przegląd drugiego dnia testów F1 przed sezonem 2022
Za nami drugi dzień testów przedsezonowych F1 w Barcelonie. Czas na podsumowanie kolejnych jazd na Circuit de Barcelona-Catalunya.
Kierowcy dostali kolejne szansę, a niektórzy pierwszą okazję, do przetestowania bolidów nowej ery Formuły 1. Warto więc zobaczyć, co działo się w Hiszpanii.
Wszystkie najważniejsze informacje dotyczące pierwszej tury testów znajdują się pod tym linkiem.
Wyniki drugiego dnia testów
Najszybciej okrążenie w czwartek przejechał Charles Leclerc – 1:19.689. Najbardziej pracowitym był Pierre Gasly, który przejechał 147 kółek. Najmniej przejechał Valtteri Bottas, bo tylko 21 okrążeń. Jako zespół najwięcej przejechało podobnie jak wczoraj – Ferrari. Najmniej przejechała ekipa Alfy Romeo.
Testy z samego rana
W pierwszych minutach porannej sesji za dużo się nie działo. Zespoły od początku używały kratownic m.in.: McLaren, Mercedes, Red Bull, Ferrari, Alpha Tauri czy Ferrari. Williams miał założone czujniki sprawdzające poziom zagięcia przedniego skrzydła. Po godzinie najbardziej pracowitym był Esteban Ocon. Mercedes jeździł na początku mniej z powodu testów nowej podłogi.
Awaria Red Bulla w porannej sesji
D0czekaliśmy się pierwszych czerwonych flag podczas testów w Barcelonie- wywołał je Sergio Perez. Pod koniec sesji Checo musiał zatrzymać swój bolid. Zawiodła skrzynia biegów, co zmusiło Meksykanina do zatrzymania się na torze. 10 minut przed końcem, sesja została wznowiona. Konstrukcja Red Bulla bardzo starannie była przykryta, czego pilnował sam Perez podczas pracy pracowników toru.
Problemów Bottasa ciąg dalszy
W środę Valtteri Bottas uspokajał, że wiedzą jakie mają problemy i po prostu nie zdążyli ich wszystkich zniwelować, co miało tłumaczyć malutki przebieg w pierwszy dzień. Dzisiaj Fin musi podać powód jego ilości przebytych kółek. Valtteri przejechał podczas swojego zaplanowanego czasu na poranną sesję – 21 okrążeń. Ponownie bardzo długo przebywał w garaży i mówi się, że były problemy z chłodnicą.
Pocieszającym faktem może być to, że jego zmiennik – Zhou – przejechał podczas popołudniowej sesji 71 okrążeń. To już oczywiście dobra informacja, ale na odrobienie wczorajszych strat to za mało. 21+71=92 – w zaokrągleniu ok. 423km. W porównaniu z 147 z zeszłego dnia – na pewno jest lepiej. Najgorzej w tym wszystkim wychodzi Valtteri Bottas, któremu została tylko połowa jutrzejszego popołudnia na jakiekolwiek zaznajomienie się z bolidem.
Z informacji ludzi na torze można dowiedzieć się, że absolutnie najgorsze wrażenie sprawa Alfa. Mało jeżdżą, a jak już wyjeżdżają to auto sprawia wrażenie bardzo niestabilnego.
Dalsze problemy Haasa z pompą paliwową
Już w popołudniowej sesji Nikita Mazepin po godzinie 15 musiał zatrzymać swój samochód. Na torze ponownie została wywieszona czerwona flaga. Powodem zatrzymania Rosjanina na torze była awaria pompy paliwowej, a przecież wczoraj ekipa Haasa miała problemy z tym aspektem bolidu.
Photo: Formuła 1
