Rajd Akropolu 2024 [ZAPOWIEDŹ]

Do końca sezonu zostały już tylko cztery rundy. Przed nami Rajd Akropolu, który odbędzie się już po raz 68. Thierry Neuville prowadzi w klasyfikacji MŚ z przewagą 27 punktów nad Sebastienem Ogierem. 8-krotny mistrz świata pojawi się również w Grecji, z zamiarem walki o kolejne mistrzostwo i wyrównanie rekordu Sebastiena Loeba.

W ubiegłym roku

Rovanpera wykorzystuje dramaty rywali

Poprzedni Rajd Akropolu również odbywał się o tej porze września. Najlepszy w nim okazał się Kalle Rovanpera. Fin odziedziczył prowadzenie po Sebastienie Ogierze, który w sobotnie popołudnie kilkukrotnie złapał kapcia. Wcześniejszym liderem był jeszcze Thierry Neuville, ale Belg na OS10 popełnił potężny błąd, rozbijając się.

Drugie miejsce za Rovanperą zajął Elfyn Evans, wyprzedzony przez Fina o 1,5 minuty. Na najniższym stopniu podium stanął Dani Sordo. Sebastien Ogier po sobotnich przygodach był dopiero dziesiąty.

WRC2

7. miejsce w całym rajdzie oraz pierwsze w WRC2 zajął Andreas Mikkelsen. Norwega w tym roku nie będzie na starcie, z racji ponownego obsadzenia w trzecim Hyundaiu – Daniego Sordo. Obok Mikkelsena na podium stanęli wtedy: Gus Greensmith oraz Yoohan Rossel. Szósty w kategorii WRC2 był Kajetan Kajetanowicz, a dziewiąty Miko Marczyk.

Pełne wyniki do zobaczenia TUTAJ.

Charakterystyka i harmonogram

Rajd Akropolu jest oczywiście rajdem szutrowym. Liczba odcinków specjalnych liczy 15 prób. W czwartkowy poranek kierowcy przejadą odcinek testowy, zwany shakedownem, a wieczorem o godzinie 17:00 obędzie się ceremonia rozpoczęcia rajdu.

Rywalizacja główna ruszy w piątek rano. Łączny dystans odcinków specjalnych wynosi 305,3 kilometra, jednak dojazdówki liczą ponad 1000 km. Dokładny harmonogram rywalizacji można zobaczyć TUTAJ, aby na bieżąco śledzić rywalizację. Cały rajd do obejrzenia na antenie Motowizji.

Lista startowa

W kategorii Rally1 tym razem pojawi się 9 samochodów. Każdy z trzech teamów wystawi po jednym dodatkowym samochodzie. W Toyocie wystartuje oczywiście walczący o 9 tytuł MŚ – Sebastien Ogier. Hyundai z trzech rezerwowych postawił na Daniego Sordo. Hiszpan w poprzednich edycjach zdobywał tutaj podia, więc zespół pokłada w nim spore nadzieje.

Fot. World Rally Championship (@OfficialWRC)/X

Do samochodu WRC (Ford Puma Rally1) wraca również sympatyczny reprezentant gospodarzy – Jourdan Serderidis. 60-latek planował definitywne zakończenie kariery, ale postanowił jeszcze odbyć kilka gościnnych startów. Do swojego programu startów w WRC2, Rajd Akropolu nominował Kajetan Kajetanowicz. Swój drugi start w karierze odbędzie również Hubert Laskowski.

Dokładną listę startową można zobaczyć TUTAJ.

Był taki rajd – Rajd Akropolu 2013

Data: 31 Maja – 2 Czerwca Zwycięzca: Jari-Matti Latvala

Robert Kubica niedawno odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w WEC, zostając trzecim kierowcą mającym na koncie zwycięstwo w wyścigu F1 i długodystansowych mistrzostw świata. W 2013 roku startując w rajdowych mistrzostwach świata w kategorii WRC2, również był w stanie wygrywać.

Sięgnął wtedy po tytuł mistrza świata oraz wygrał 5 z 7 rund, w których wystartował. Właśnie na Akropolu, zwyciężył po raz pierwszy, rozpoczynając marsz po tytuł mistrzowski.

Dramaty na pierwszych próbach

Kolejność startowa do pierwszego etapu była ustawiana według odcinka kwalifikacyjnego. Najszybszy na nim był Sebastien Ogier (Volkswagen Polo), pokonując o 1,1 sekundy Daniego Sordo (Citroen). Zgodnie z zasadami, zawodnicy WRC ruszali na trasę w odwróconej kolejności względem czasów przejazdu kwalifikacyjnego, dzięki czemu zwycięzca w nagrodę miał najbardziej oczyszczoną trasę.

Piątkowy etap liczył tylko dwie próby, wieczorową porą. Na OS1 kłopoty napotkali: Mikko Hirvonen, Mads Ostberg i Sebastien Ogier. Ten drugi musiał wymienić koło, a Ogier zakończył jazdę i wrócił następnego dnia w systemie SuperRally. Najszybszy okazał się Eveniy Novikow (Ford Fiesta), a Robert Kubica (Citroen) był dziewiąty oraz najszybszy w WRC2, pokonując o 20,5 sekundy – Yuriya Protasova (Ford Fiesta).

Novikow na drugiej próbie, rozgrywanej już po zmroku, również okazał się najszybszy i prowadził po pierwszym etapie z przewagą 30 sekund nad Danim Sordo. Nadzieje niespełna 24-letniego kierowcy na walkę o pierwsze zwycięstwo w karierze skończyły się na OS4, kiedy uszkodził tylną oś i spadł na P8. Nowym liderem został Jari-Matti Latvala.

Pewna jazda Latvali

Po pierwszej pętli Fin prowadził z przewagą 18,7 sekundy nad Sordo. Robert Kubica po OS6 wyprzedził Novikowa i wrócił do pierwszej dziesiątki, a w swojej kategorii miał już 1,5 minuty przewagi nad Protasovem. Po południu poza dachowaniem Khalida Al-Qassimiego (Citroen) nie doszło już do zbyt wielu zamieszań w czołówce. Latvala powiększył przewagę nad Sordo, do ponad minuty. Novikow naprawionym samochodem wygrał OS 8 i 9, wracając do punktowanej dziesiątki.

Odrabiający straty Ogier był najszybszy na zamykającym dzień OS 10, dzięki czemu znalazł się przed Robertem Kubicą i wyrzucił Polaka z pierwszej dziesiątki. Dla naszego reprezentanta ważniejsze od pozycji w rajdzie, była jednak rywalizacja w WRC2, a tam prowadził już z przewagą 2 minut i 20 sekund nad niezmiennie drugim reprezentantem Ukrainy – Yurim Protasovem.

Spokojny ostatni etap

W niedzielę kolejne drobne przygody na trasie miał Mads Ostberg (Ford Fiesta). Na OS12, Andreas Mikkelsen (Volksvagen Polo) wyprzedził Nassera Al-Attiyaha (Ford Fiesta) i awansował na P4. Norweg wygrał tego dnia 3 z 4 odcinków specjalnych.

Najszybszy na Power Stage był natomiast Sebastien Ogier. Francuz prowadzący w klasyfikacji MŚ do 1 punktu za 10. miejsce, dorzucił jeszcze 3 oczka. System premiował dodatkowymi punktami wtedy 3 najszybszych kierowców. Za Ogierem uplasowali się: Novikov i Mikkelsen.

Partner zespołowy Ogiera z Volksvagena – Jari-Matti Latvala odniósł 8. ze swoich 18. zwycięstw w karierze. Dla obecnego szefa zespołu Toyoty było to jedyne zwycięstwo w sezonie. Podium uzupełnili: Dani Sordo oraz Thierry Neuville (Ford Fiesta). Katarczyk Nasser Al-Attiyah trzeci raz w sezonie zajął 5. miejsce. Na wyższej pozycji w karierze uplasował się tylko podczas Rajdu Portugalii 2012 kiedy był czwarty.

Robert Kubica zajął 11. miejsce w klasyfikacji rajdu, ale będący pozycję wyżej Ogier, wyprzedził go aż o 5 minut. Polak ostatniego dnia nieco spuścił z tonu, aby bezpiecznie dowieść zwycięstwo do mety. Jego ostateczna przewaga nad Protasovem wyniosła 1 minutę, 29 sekund i 8 dziesiątych.

Pełne wyniki rajdu można zobaczyć w TYM miejscu.

Fot. World Rally Championship (@OfficialWRC)/X

Podobne wpisy