|

Robert Kubica wraca do WRT!

3 lutego, przy okazji prywatnych testów na torze Portimao, WRT ogłosiło skład załogi #41 na ten sezon World Endurance Championship!

Załogę ORLEN Team WRT #41 stworzą Robert Kubica, Louis Deletraz oraz Rui Andrade. Polak i Szwajcar są już nierozłączną parą. W sezonie 2021 reprezentowali oni wraz z Yifei’em Ye belgijski zespół w European Le Mans Series. Poradzili sobie świetnie – wygrali trzy wyścigi i zostali mistrzami klasy LMP2. W sezonie 2022 jeździli oni dla Premy w WEC, wraz z którą zajęli drugie miejsce w 24 Hours of Le Mans.

Duet i jeżdżący wówczas z nimi Yifei YE niemal wygrali Le Mans w 2021 roku, gdzie zabrakło im do tego jednego okrążenia. Jednak w tym sezonie zapowiada się ciekawa walka i walka o najwyższe cele. Celem na pewno będzie mistrzostwo klasy LMP2, a najlepiej byłoby tego dokonać wygrywając Le Mans.

Powrót po jednym sezonie w Premie

Załoga #41 sezonu 2021 w ELMS nie utrzymała tego samego składu. YE awansował o rangę wyżej, jeśli chodzi o licencję kierowcy, a Kubica i Deletraz postanowili zmienić zespół. Obaj przeszli do Premy Orlen Team, zespołu, który debiutował w tym roku w WEC. Dla niektórych mogło się to wydawać niezrozumiała. Czemu odchodzić z zespołu, który w sezonie 2021 został mistrzem WEC i ELMS w LMP2?

Współpraca z Premą nie była udana w pełni. Oprócz drugiego miejsca w Le Mans, Prema zaliczała błędy wieku dziecięcego, a był to przecież ich debiutancki sezon w WEC. Sezon ten był trudny i w sumie realna szansa na zwycięstwo bądź podium było tylko jeszcze na Sebring. Reszta wyścigów nie była w pełni udana i tak w konsekwencji Prema zajęła 5 miejsce z 94 punktami. Zabrakło im dwóch oczek do czwartego Realteam by WRT.

Fot. Getty Images

Powrót do WRT po roku

Tak wyszło, że nie wyszło… Robert Kubica i Louis Deleteraz odeszli wspólnie z Premy i wrócili do WRT. Jest to z pewnością jeden z lepszych zespołów w endurance, mający zawsze za cel wygraną. W sezonie 2022 w WEC zajęli 2 miejsce w klasyfikacji, przegrywając mistrzostwo z Jotą o 21 oczek. Co ciekawe, WRT wygrało w tym sezonie aż 3 wyścigi, a Jota tylko jeden – Le Mans. To pokazuje, że 50 oczek za zwycięstwo w tym wydarzeniu daje bardzo duży zastrzyk punktowy.

W połowie ubiegłego roku ogłoszono, że WRT będzie obsługiwało program LMDh dla BMW w najwyższej kategorii Długodystansowych Mistrzostw Świata – Hypercar. Niemiecki producent wejdzie do niej w sezonie 2024. Jest to więc na pewno sezon przygotowujący do tego projektu. Jest na pewno szansa na angaż Kubicy w BMW w przyszłym roku.

Warte odnotowania jest fakt, że Louis Deletraz będzie bardzo dużo podróżował w tym sezonie. Będzie on występował w aż trzech seriach endurance. Rzecz jasna w WEC, W ELMS – reprezentując Racing Team Turkey oraz w IMSA Michelin Endurance Cup 2023, gdzie będzie zawodnikiem zespołu Acura Wayne Taylor Racing.

Rui Andrade i jego kariera

Dla Portugalczyka pochodzenia angolskiego będzie to drugi sezon w WRT. Andrade zaczynał jazdę na wyższym poziomie w hiszpańskiej F4 w sezonie 2018. Tam był jedenasty w całym sezonie. W sezonie 2019 po rozpoczęciu sezonie w emirackiej F4 przeszedł na poziom regionalnej F3 i jeździł w Euroformula Open oraz Formuła Renault Eurocup. W sezonie 2020 startował w Toyota Racing Series oraz ponownie w Euroformula Open. Nie odniósł tam jednak większych sukcesów i dlatego na sezon 2021 Andrade przeniósł się do endurance, a dokładniej do klasy LMP2 i zespołu G-Drive Racing.

Fot. Getty Images

Z tym zespołem zajął trzecie miejsce w Asian Le Mans Series oraz został mistrzem klasy LMP2 Pro/Am w European Le Mans Series. W sezonie 2022 Portugalczyk przeniósł się do WRT. Wraz z Normanem Nago oraz Ferdinandem Habsburgiem stworzył załogę Realteam by WRT #41. Panowie wygrali 6 Hours of Monza, zajęli drugie miejsce w 6 Hours of Spa i trzecie miejsce w 1000 Miles of Sebring.

Dodatkowo, Andrade wraz z Deleterazem, Habsburgiem i Johnem Farano zajęli trzecie miejsce w 24 Hours of Daytona. Wraz z Farano i Deletrazem przejechał resztę sezonu Michelin Endurance Cup, gdzie zajął drugie miejsce w 6 Hours of the Glen i wygrał Petit Le Mans.

Wypowiedzi

Vincent Vosse, szef zespołu WRT, tak skomentował nowy skład zespołu:

Jak mówiłem we wcześniejszych wywiadach [najpewniej chodzi o wywiad dla Endurance-Info – przypis red.], nie ma zaskoczeń w naszym składzie kierowców! Jestem niezmiernie zadowolony, iż będziemy pracować z kierowcami, których znamy bardzo dobrze. Robert i Louis byli wielką częścią naszych sukcesów w sezonie 2021, gdy zostali mistrzami ELMS w naszym pierwszym sezonie w LMP2. Pamiętamy wszyscy ostatnie okrążenie podczas Le Mans, które pokazało, jak konkurencyjni są razem. Bardzo dobrze widzieć ich razem z Rui’m, razem zrealizujemy strategię pełnego ataku w sezonie 2023.

Robert Kubica tak skwitował swój powrót do WRT:

Jestem bardzo szczęśliwy z powrotu do WRT i reprezentowania ORLEN Team WRT, tylko tym razem w WEC, gdyż jeździliśmy razem i wygraliśmy mistrzostwo ELMS w #41. To będzie mój trzeci sezon z Louis’em, ale pierwszy z Rui’m, którego znam bardzo dobrze z padoku oraz od Louisa, który zawsze bardzo pozytywnie się wypowiadał na jego temat, gdy jeździli razem w IMSA. Będzie dużym wyzwaniem ściganie się w WEC i oczywiście w Le Mans, byłoby fajnie, gdybyśmy przejechali jedno kółko więcej niż w 2021 roku, którego nam brakło do wygranej w Le Mans. Pozostaniemy skupieni i będziemy pracować ciężko, żeby osiągnąć najlepsze wyniki!

Rui Andrade wypowiedział się tak:

2023 zapowiada się jako ekscytujący rok i jestem naprawdę zadowolony, iż ponownie pojadę z Louisem. W ostatnim sezonie mieliśmy niesamowity czas w IMSA zarówno na, jak i poza torem i patrzę pozytywnie na to, iż będę dzielił z nim auto #41 w WEC. Jestem też podekscytowany, że mogę powitać Roberta na pokładzie wraz z nami, gdyż jest on nadzwyczajnym kierowcą z masą doświadczenia. Pamiętam, jak oglądałem go w F1 i możliwość jeżdżenia razem obecnie jest dla mnie wielkim przywilejem. Mamy solidny skład, konkurencyjne auto i najlepszy zespół za nami. Sebringu, nadchodź!

Louis Deletraz użył takich słów:

Jestem niezmiernie zadowolony, iż jestem częścią programu WRT w WEC. Zacząłem moją karierę w endurance z zespołem w 2021 roku i mam wiele wspaniałych wspomnień związanych z naszym tytułem w ELMS. Jest to tym bardziej niesamowite, gdyż wracam razem z Robertem i to będzie nasz trzeci rok razem w aucie. Mamy niedokończone sprawy w WEC oraz 24 Hours of Le Mans. Posiadanie Rui’a w załodze razem z nimi jest fantastyczne, jest on bardzo dobrym kierowcą i też przyjacielem. Wygrywaliśmy już razem wyścigi w IMSA i mam nadzieję, że dodamy ich jeszcze więcej do naszych CV w tym sezonie. Dziękuję każdemu zaangażowanemu w umożliwienie dokonania tego programu. Nie mogę się już doczekać jego startu!

Fot. Twitter/Louis Deletraz

Podobne wpisy