Rovanpera zwycięża w Nowej Zelandii i pieczętuje tytuł mistrza świata [PODSUMOWANIE]
Rovanpera wygrał Rajd Nowej Zelandii i zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata. Przeczytajcie, jak przebiegł ten wyjątkowy weekend.
Do końca sezonu rajdowych mistrzostw świata pozostały jeszcze 2. rundy, ale zwycięzcę tegorocznej rywalizacji już znamy. W miniony weekend w Nowej Zelandii, swoje 7. zwycięstwo w karierze odniósł Kalle Rovanpera. Wyrobił sobie również bezpieczną przewagę w klasyfikacji, dzięki której zapewnił sobie swój pierwszy tytuł mistrza świata. Dokonał tego dzień po swoich 22. urodzinach czym pobił rekord w kategorii najmłodszy mistrz świata, aż o 5 lat i 108 lat.
Poprzedni rekordzista, słynny Colin McRae dzierżył ten rekord aż przez 27 lat. Niestety Szkota od 15 lat nie ma już z nami i nie może śledzić poczynań swoich następców. Czas na podsumowanie ciekawej rywalizacji na nowozelandzkich szutrach, która obfitowała w niespodziewane zwroty akcji.
Czwartek
Podczas przejazdów treningowych najlepszy czas wykręcił Kalle Rovanpera. Większość kierowców zrobiło 3 przejazdy, jedynie: Neuville, Solberg, Ogier i kilku kierowców z WRC2 przejechało 4.
Na 1. odcinku specjalnym najszybszy okazał się Ott Tanak, którego zadaniem było powstrzymanie Rovanpery przed założeniem mistrzowskiej korony. Wspomniany Fin, zajął dopiero 6. miejsce będąc wolniejszym od Tanaka o 2,6 sekundy. Powracający do rywalizacji 8-krotny MŚ, Sebastien Ogier zajął 8. miejsce.
Piątek
Ten dzień często funduje nam sensacyjne wyniki z racji kolejności startowej do odcinków. Liderzy zawsze miewają problemy na szutrach z racji przymusu czyszczenia trasy. Jest to szansą dla kierowców z niższych pozycji w klasyfikacji.
Tym samym pierwszy OS2 został wygrany przez Gusa Greensmitha. Dla Brytyjczyka było to 2. zwycięstwo OS-we w karierze. Liderem rajdu został natomiast notujący solidne czasy, Craig Breen. Na 4. próbie wyprzedził go Tanak, który fatalnie pojechał na OS5, spadając na 3. miejsce. Tym samym potwierdziła się tegoroczna tradycja, w której zawsze jak któryś z francuskich, wielokrotnych mistrzów świata o imieniu Sebastien, wraca do rywalizacji, to do końca piątku udaje mu się zostać liderem.
38-latek co prawda własnym błędem pozbawił się szansy ukończeniu etapu jako lider. Ogier musnął ścianę i urwał spojler. Dzięki temu Tanak wrócił na prowadzenie, ale różnice czasowe pierwszej czwórki na koniec dnia były niewielkie. Na OS5, Craig Breen po raz kolejny w tym roku wyeliminował się z walki o punkty. Irlandczyk wypadł na zakręcie, a jego samochód znalazł się w takim położeniu (zdj. poniżej).

Sobota
Dzień zaczął się od kar czasowych dla Rovanpery (5 sekund) i kierowców Hyndaia, czyli Neuville’a i Tanaka, którzy dostali aż 2 kary: 5 i 10 sekundową. Dzięki temu liderem został Evans, który nie wykorzystał darowanej mu szansy. Na OS9 popełnił błąd urywając zderzak i klapę od bagażnika. Próbował jeszcze kontynuować jazdę, ale ostatecznie zrezygnował. Od tamtego momentu liderem został solenizant, czyli Kalle Rovanpera.
Tego dnia był w swoim rytmie, jechał pewnie i zdecydowanie mimo trudnych warunków. Jeśli chodzi o wygrane próby to ostatecznie było po 3 dla jadącego w Rally 2 Breena i walczącego o zwycięstwo Rovanpery. Tego dnia pierwszy w tym roku odpadł Takamoto Katsuta. Również Greensmith zaliczył rolowanie na OS10, doszczętnie niszcząc swój samochód. Przed niedzielą Rovanpera miał 29 sekund przewagi nad drugim Ogierem.

Photo: Andreas1Andre/Twitter
Niedziela
Ostatni dzień liczący zaledwie 4. próby przebiegł spokojnie i bez dramatów. W czołówce nie doszło do żadnych zmian. Na Power Stage Rovanpera postawił kropkę nad i, będąc najszybszym. Tuż po minięciu mety wraz ze swoim pilotem Jonne Haltunenem mogli cieszyć się ze zdobycia swojego pierwszego tytułu mistrza świata. Przed dekoracją najlepszej trójki, odbyła się oficjalna celebracja mistrzowskiej pary. Trofeum mistrzom świata zostanie przyznane jednak dopiero w grudniu na gali FIA.

Photo: WRC
Podium rajdu było bardzo symboliczne, ponieważ pierwsze dwa miejsca na mecie zajęli: nowy mistrz świata i ustępujący (tak jak w GP Abu Dhabi 2021). Na najniższym stopniu znalazł się Ott Tanakm, więc również były MŚ. Pierwszy raz od rajdu Akropolu 2007 na podium stanęło 3 mistrzów świata, kiedy znaleźli się na nim: Marcus Gronholm, Sebastien Loeb i Petter Solberg.
WRC2
Z czołowych kierowców tej kategorii, jedynie Kajetan Kajetanowicz wybrał się do Nowej Zelandii. Stawka składała się głównie z lokalnych kierowców, czyli Nowozelandczyków i Australijczyków. Był również Niemiec, Armin Kremer, który sporadycznie startuje w WRC2.
Bezkonkurencyjny okazał się słynny Hayden Paddon, który zwyciężał na swojej ziemi już w ostatnich latach. Paddon to nie tuzinkowy kierowca. Startował w fabrycznym zespole Hyndaia rywalizując wtedy m. in. z Robert Kubicą. Nowozelandczyk ma nawet 1. zwycięstwo w WRC. Drugie miejsce ku naszej uciesze zajął Kajetan Kajetanowicz. Polak tym samym awansował na 2. miejsce w klasyfikacji cyklu. Ma 13 punktów mniej od lidera, Andreasa Mikkelsena. Najniższy stopień podium obsadził również kierowca z grupy narodowej Shane van Gisbergen. Więc tym większy podziw dla Kajetanowicza, że był w stanie pokonać kierowców dużo bardziej znających te trasy.
Wyniki Power Stage

Photo: Andreas1Andre/Twitter
Klasyfikacja rajdu

Photo: Andreas1Andre/Twitter
Klasyfikacja mistrzostw świata

Photo: Andreas1Andre/Andre
Photo: Mohammed Ben Sulayem/Twitter