Szefowie zespołów w F1 w sezonie 2022
W sezonie 2022 czeka nas dużo zmian, a charakterystyka F1 ma się znacząco zmienić. Żeby zespoły osiągnęły jak największy sukces, oprócz dobrych kierowców, muszą mieć odpowiednie osoby do poprowadzenia działań w fabryce, na testach i podczas weekendów wyścigowych. Do takich ról muszą być przygotowani szefowie zespołów. Zobaczmy kto będzie miał za zadanie doprowadzić swój zespół do postawionych celów.
Christian Horner, Red Bull
Christian Horner to Brytyjczyk, który ma ogromne doświadczenie w motorsporie. Swoje pierwsze kroki stawiał już w latach 90. Miał wtedy krótką przygodę jako kierowca wyścigowy w takich seriach jak: Brytyjska Formuła 3, Brytyjska Formuła 2 czy Formule 3000. W ostatniej wymienionej serii, do której przeniósł się w 1996 roku, założył swój własny zespół – Arden. Pełnił tam jednocześnie rolę kierowcy i szefa. Po dwóch latach zrezygnował z występowania na torze, uświadamiając się, że nie jest na tyle dobrym kierowcą, żeby dalej się ścigać. Skupił się w pełni na roli szefa zespołu, którego stale rozwijał, co potwierdziły wyniki. W 3 sezonach pod rząd w latach 2002-2004 zdobył z zespołem mistrzostwo serii. Po tym przyszła ochota na coś większego i zakręcenie się w świecie F1.
W połowie 2004 roku Ford wystawił na sprzedaż ekipę Jaguara. Od 2005 roku zespół za sprawą Dietricha Mateschitza zmienił się w Red Bulla. Znał go Dr. Helmut Marko, a Dr. Helmuta znał również Horner. To za sprawą zeszłego „interesu” kiedy Christian jako szef swojego zespołu kupił od Dr. Marko przyczepę. Tak o to Mateschitz przedstawił swoją wizję Hornerowi i mianował go na szefa całego zespołu. Został wtedy zdecydowanie najmłodszą osobą w F1 na takim stanowisku, a zaczął ją pełnić 7 stycznia 2005 roku, czyli kiedy miał 31 lat.
Jak wiemy z Red Bullem osiągnął bardzo dużo sukcesów. Doprowadził do tego, że zespół zdobył cztery tytuły mistrzowskie z rzędu zarówno wśród kierowców, jak i konstruktorów (lata: 2010-2013). Wśród kierowców zdobył je oczywiście Sebastian Vettel. Christian Horner w krótkim czasie doprowadził zespół Red Bulla na absolutny szczyt. Od 2014 roku dominację przejął Mercedes zarówno wśród konstruktorów jak i kierowców. Jak wiemy dominację w klasyfikacji kierowców i Lewisa Hamiltona przełamał Max Verstappen z Red Bullem w zeszłym sezonie. „Konstruktorkę” ponownie wygrał Mercedes.
Toto Wolff, Mercedes
Toto Wolff to osoba, która doprowadziła zespół Mercedesa do największych sukcesów, a ich dominacja była na tyle długa i imponująca, że niektórzy kibice mieli już tego dość. Dlatego też w zeszłym sezonie tak dużo osób kibicowało Maxowi Verstappenowi, bo uważali, że czas na coś nowego. Najciekawsze dla nas, Polaków, jest to, że Toto jest pochodzenia rumuńsko-polskiego. Pochodzenie polskie ma za sprawą jego mamy, która urodziła się w Częstochowie. To ona zaszczepiła w nim język polski, który Toto rozumie i potrafi się w nim porozumiewać, co widać w poniższym wywiadzie. Jego tata był Niemcem pochodzenia rumuńskiego, a on sam urodził się w Austrii we Wiedniu.
Obecny szef Mercedesa jest inwestorem, biznesmenem, osobą siedzącą w biznesie i oczywiście szefem zespołu Mercedesa, którego jest również współwłaścicielem. Brał udział w latach 90 w małych zawodach wyścigowych jak np. Seat Ibiza Cup. Startował z sukcesami w austriackiej i niemieckiej Formule Ford i odniósł nawet zwycięstwo w jednej z klas w 24-godzinnym wyścigu Nürburgring w 1994 roku. W tym samym roku Sauber szukał zastępcy dla Karla Wendlingera, który zapadł w śpiączkę po wypadku w Monaco. Zaproponowali Toto po ostatnich sukcesach na Nürburgring, aby wziął udział w testach i być może zastąpił Karla, który po 19 dniach wybudził się. Austriak oferty nie przyjął tłumacząc, że nie jest kierowcą na poziomie F1. Wolff zdobył potem jeszcze m.in: wicemistrzostwo kraju w Austriackich Rajdowych Mistrzostwach w 2006 roku i zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju.
W 1998 r. założył swoją pierwszą firmę inwestycyjną „Marchfifteen” wraz z kolegą z Austrii Rene Berger. Przez następne kilka lat firma rozrosła się i miała biura w Berlinie, Zurychu, Wiedniu, Tel Awiwie i Warszawie. Później po 2000 roku zainwestował w m.in: spółkę HWA AG, która była odpowiedzialna za rozwój i program sportowy Mercedesa w DTM oraz w program silnikowy Mercedesa w Formule 3. Poprzez swoją firmę obecną na giełdzie – Marchsixteen, którą założył w 2004 roku, kupił mniejszościowy pakiet udziałów (16%) w zespole Williams F1, stając się jednym z członków zarządu brytyjskiego teamu. W 2012 roku sprzedał swoje udziały w ekipie.
W 2013 roku, kiedy Norbert Haug, czyli ówczesny szef Mercedesa odchodził z zespołu, Wolff zainwestował w 30% udziałów w nowo powołany zespół Mercedes-Benz Grand Prix Ltd i stał się jednym z partnerów zarządzających firmy. Następnie, pod koniec 2013 roku, Toto został wybrany na nowego szefa Mercedes-Benz Motorsport. Jak się dalej sprawy potoczyły, wszyscy wiemy. Od 2014 do jak na razie 2021 roku Mercedes wygrali „konstruktorkę”, a do 2020 zdobywali Mistrzostwo Świata kierowców za sprawą Lewisa Hamiltona i Nico Rosberga. Toto jest przez wiele osób uznawany za najlepszego szefa zespołu w historii Formuły 1. Oprócz tego imponująca może być jego kariera biznesowa, co np. potwierdza jego inwestycja w zespół Astona Martina opiewająca się na 37 mln. funtów.
Mattia Binotto, Ferrari
Po ukończeniu Inżynierii Mechanicznej na Politechnice w Lozannie w 1994 r. uzyskał tytuł magistra inżynierii samochodowej w Modenie. W 1995 dołączył do zespołu Ferrari w Formule 1 jako inżynier ds. silników testowych i pełnił tę samą rolę w zespole wyścigowym w latach 1997-2003. W 2004 r. został inżynierem ds. silników wyścigowych. W latach 2000-2004 Michael Schumacher i Ferrari zdobywało Mistrzostwo Świata. Od 2007 r. Binotto objął stanowisko głównego inżyniera, wyścigu i montażu, przechodząc w 2009 roku na stanowisko szefa działu silników i KERS. 27 lipca 2016 roku został wyznaczony na stanowisko dyrektora technicznego zespołu. Był już na prawdę wysoko w hierarchii zespołu i przed nim czekała jeszcze rola szefa zespołu. Osiągnął ją na początku 2019 roku zastępując Maurizio Arrivabene. Pół roku później zrezygnował ze stanowiska dyrektora technicznego w zespole oddelegowując swoje dotychczasowe stanowisko na trzy różne osoby w teamie.
Mattia Binotto jest szefem Ferrari od 2019 roku i jak na razie jego największy sukces w trakcie pełnienia tej roli to 2 miejsce w klasyfikacji konstruktorów w sezonie 2019. Sezon 2020 był dla nich tragiczny, bo zajęli 6 miejsce. W sezonie 2021 poszło im znacznie lepiej, bo zajęli 3 miejsce, a w przyszłym sezonie według ekspertów będą walczyć o mistrzostwo.
Zak Brown, McLaren – Dyrektor generalny, prezes zarządu McLarena
Zak Brown jest w praktyce szefem całego projektu i to on odpowiada za biznes, w tym za kierowaniu strategicznym, wydajność operacyjną, marketing i rozwój komercyjny. W swojej roli Zak kieruje McLarenem i angażuje się w profesjonalne sporty motorowe, na czele którego stoi zespół McLaren Formuły 1.
Zak Brown to były amerykański kierowca wyścigowy, a obecnie przedsiębiorca. Przez 10 lat brał udział w wyścigach samochodowych i solidnie się do nich przykładał co potwierdzają jego podróże do Anglii na własny koszt, aby pod przewodnictwem Richarda Deana trenować na torze wyścigowym Donnington Park. Potem zaczął łączyć motorsport z biznesem. Dlatego też w 1995 Zak Brown założył agencję marketingową sportu motorowego Just Marketing International. Agencja została przejęta w 2010 roku przez Chime Communications Limited, ale Brown kontynuował swoje obowiązki na fotelu dyrektora generalnego do 2013 roku. W sumie był związany ze swoją agencją przez 18 lat.
W 2016 roku Zak Brown rozpoczął swoją przygodę z McLarenem, zostając dyrektorem wykonawczym McLaren Racing. 2 lata później w 2018 roku po przeprowadzonej restrukturyzacji zespołu Brown został dyrektorem generalnym McLarena w Formule 1. Jest zdecydowanie jedną z najważniejszych osób w McLarenie i odpowiedzialną za duży postęp brytyjskiej ekipy w ostatnich latach.
Andreas Seidl, McLaren – szef zespołu
Sytuacja w McLarenie jest nieco skomplikowana. Ogólnie całym projektem zarządza Zak Brown jako dyrektor generalny. Ponosi on ogólną odpowiedzialność za biznes, w tym za kierowaniu strategicznym, wydajność operacyjną, marketing i rozwój komercyjny. W swojej roli Zak kieruje McLarenem i angażuje się w profesjonalne sporty motorowe, na czele którego stoi zespół McLaren Formuły 1. Natomiast szefem zespołu F1 jest de facto Andreas Seidl i podlega on właśnie Zakowi. Andreas urodził się w Niemczech. Ukończył Politechnikę w Monachium z dyplomem Inżynierii Mechanicznej. Seidl wcześniej pracował w F1 dla Williamsa w latach 200-2005 i w BMW w latach 2000-2009. Dobrze go zna z tamtych czasów Robert Kubica. Po wycofaniu się BMW z Formuły 1, Seidl zarządzał powrotem BMW do DTM w 2012 roku.
W 2013 r. dołączył do zespołu Porsche jako dyrektor ds. operacji wyścigowych, a w 2014 r. awansował na stanowisko szefa zespołu. Z zespołem osiągnął wiele sukcesów. W latach 2015-2017 Porsche wygrywało Mistrzostwo Świata Konstruktorów, trzykrotnie wygrali Le Mans. W barwach Porsche w 2015 r. wyścig Le Mans wygrał Nico Hulkenberg i niemiecka ekipa jednocześnie zdobyła dublet w tym legendarnym wyścigu.
10 stycznia 2019 r. McLaren mianował Seidla szefem zespołu F1. Za jego kadencji brytyjska ekipa największy sukces osiągnęła w 2020 roku zajmując 3 miejsce w klasyfikacji. W 2019 zajęła 4 miejsce, a w 2021 powtórzyła ten wynik.
Photo: McLarenLaurent Rossi, Alpine – dyrektor generalny
Photo: RacingNews365Po niedawnych zmianach na szczeblu dyrektorskim w Alpine ciężko ostatecznie stwierdzić kto jest szefem zespołu, bo wprost takiego stanowiska w francuskiej ekipie nie ma. Natomiast jest stanowisko dyrektora generalnego, które zajmuje Laurent Rossi. Czytając na stronie Alpine: Urodzony w 1975 roku Laurent Rossi jest absolwentem szkoły inżynierskiej ENSEEIHT z tytułem magistra inżynierii mechanicznej i płynów oraz IFP School / ENSPM (magister inżynierii spalania mechanicznego).
Karierę rozpoczął w 2000 roku w Renault pracując w dziale technicznym. Opracował silniki benzynowe (KF atmo/turbo, V6, itp.) dla Renault i Aliansu. Laurent ukończył również prestiżową uczelnię Harvard w 2009r. Został na dłużej w Stanach Zjednoczonych, żeby pracować w nowojorskim biurze jako ekspert motoryzacyjny. Dało mu to współpracę z największymi producentami samochodów i dostawcami części. W 2012 roku przeszedł do Google, odpowiadając za rozwój relacji handlowych z największymi firmami z branży motoryzacyjnej.
W 2018 roku przyszedł czas na powrót do Renault. 1 kwietnia 2018 r. zostaje powołany na stanowisko Wiceprezesa ds. Strategii Korporacyjnej i Rozwoju Biznesu. Rok później Rossi zostaje starszym wiceprezesem ds. strategii korporacyjnej i rozwoju biznesowego Grupy Renault. Natomiast na początku 2021 roku zostaje powołany na stanowisko dyrektora generalnego Alpine Racing SAS i prezesem Alpine Racing Ltd. Odpowiada przed dyrektorem całej grupy Renault – Luce De Meo. Rossi jest członkiem Komitetu Zarządzania Korporacyjnego Grupy Renault.
Davide Brivio, Alpine – Dyrektor wyścigów
Photo: Planet F1Davide ma duże doświadczenie w wyścigach motocykli. W serii MotoGP zdobył z Suzuki do podwójnego tytułu mistrza świata. Davide rozpoczął swoją karierę w sporcie w 1990r. jako motorowym jako rzecznik prasowy w World Superbikes, a 2 lata później został kierownikiem zespołu Belgarda Yamaha Racing Division w tej serii. W 1993 roku przeniósł się do fabrycznego zespołu Yamaha, gdzie w 1995 roku został kierownikiem zespołu.
Do zespołu Yamaha MotoGP został powołany w 2002 roku. Później w czasach 2004-2010 zespół świętował wielkie sukcesy, wygrywając 4 razy w mistrzostwach świata kierowców i 4 razy w „konstruktorce”. W tym czasie Davide odegrał kluczową rolę w pozyskaniu legendy sportu – Valentino Rossi. Pracował z nim aż do 2013 roku. Potem Włoch zajął stanowisko kierownika zespołu Suzuki, które w 2015 roku powróciło do MotoGP. W 2020r. team zdobył mistrzostwo świata kierowców i zespołów. MŚ kierowców zdobył Joan Mir.
Na początku stycznia 2021 roku Alpine ogłosiło, że Davide Brivio zostanie nowym dyrektorem wyścigowym w zespole. W tym sezonie francuska ekipa zajęła 5 miejsce w klasyfikacji, wygrywając przy tym 1 wyścig.
Franz Tost, Alpha Tauri
Franz Tost to Austriak i podobnie jak niektórzy szefowie ma za sobą małą przygodę jako kierowca wyścigowy. Brał udział w wyścigach Formuły Ford i Formuły 3. W Formule Ford Tost zdobył Austriacki tytuł mistrza Formuły Ford w 1983 roku. Zdawał sobie jednak sprawę, że nie ma większych szans na osiągnięcie czegoś większego jako kierowca i dlatego studiował zarządzanie sportem w latach 1982-1985. Dzięki temu posiada dyplom Magistra zarządzania sportem, który zdobył na Uniwersytecie Wiedeńskim.
Franz Tost swoją przygodę z zarządzaniem w sportach motorowych rozpoczął w 1985 r, kiedy został menedżerem zespołu Walter Lechner Racing w Formule Ford oraz Formule 3. Później był jeszcze zastępcą menedżera zespołu Vienna Racing Team, menedżerem zespołu WTS Formula 3 Team oraz menedżerem marketingu w Weber Management. Od 2000 do 2005 roku pełnił rolę szefa operacji na torze w zespole BMW Williams. W 2006 r. został szefem zespołu Scuderia Toro Rosso. Nadal pełni te obowiązki co jest na prawdę imponujące, bo trwa to już w sumie 16 lat. Oznacza to, że Franz wywiązuje się ze swojej roli jak najbardziej pozytywnie.
Mike Crack, Aston Martin
Mike Crack został ogłoszony jako nowy szef Astona Martina 14 stycznia. Zastąpił on Otmara Szafnauera. Nic jeszcze więc nie możemy powiedzieć o jego kadencji w ekipie zarządzanej przez Lawrenca Strolla. Wiemy, że jest silnie związany z BMW od dawna. Crack to były inżynier Roberta Kubicy z czasów BMW – 2007 i 2008. Opuścił Saubera w 2009 roku i pracował w F3 i DTM, zanim dołączył do zespołu Porsche WEC w 2012 roku jako szef inżynierii toru, współpracując z Seidlem. Od 2014 roku również w koncernie BMW kierował przeróżnymi programami sportowymi, takimi jak Formuła E, wyścigi GT czy program startów w IMSA. Oprócz współpracy z naszym kierowcą w tym sezonie na now zwiąże się z Sebastianem Vettelem, którego zna również z czasów BMW:
„Pracuję w sportach motorowych od ponad 20 lat i pracowałem w F1 z Sebastianem Vettelem, kiedy byłem inżynierem BMW Sauber i kierowcą testowym dla zespołu w 2006 i 2007 roku.
– „Mam dużo szacunku dla jego szybkości i umiejętności. Wspaniale jest móc go ponownie spotkać. Lance Stroll jest również bardzo szybkim i utalentowanym kierowcą. (…). Nie mogę się doczekać bliskiej współpracy z nim.
Jost Capito, Williams
W czerwcu w połowie zeszłego sezonu w wyniku restrukturyzacji zarządzania z Williamsem pożegnał się ówczesny szef zespołu – Simon Roberts. Simon pełnił tą rolę od odejścia Claire Williams i jak rodzina Williams odsprzedała swoje udziały Dorilton Capital. Capito, prócz pełnienia funkcji szefa, jest dyrektorem generalnym zespołu od grudnia 2020 roku.
Swoją karierę rozpoczął w BMW w 1985 roku. Pracował w dywizji M w dziale rozwoju wysokowydajnych jednostek. Później przeniósł się do innej niemieckiej legendy – Porsche. Następnie pracował w Sauberze i Fordzie. W Fordzie odpowiadał za rozwój wyścigowego Focusa, który w 2006 i 2007 roku zdobył Mistrzostwo Świata WRC konstruktorów. To nie są jego jedyne sukcesy w WRC. Jego dalsza przygoda w tej serii trwała w zespole Volkswagena, z którą zdobył 4 podwójne Mistrzostwa Świata WRC z Sébastienem Ogierem na czele. W 2016 roku Jost miał bardzo krótką przygodę w F1 jako szef zespołu w McLarenie. Po niemal pół roku musiał odejść z zespołu wraz z Ronem Dennisem, który go zatrudnił. Po tej nieudanej przygodzie wrócił do znanego dla siebie zespołu Volkswagena, a dokładnie do działu sportowego. Jost musiał później znowu odejść, bo marka jednych z najlepiej się sprzedających samochodów porzuciła projekt motorsportowy.
Szybko przeszedł do Williamsa jako nowy szef zespołu w połowie zeszłego sezonu. Pod jego wodzą, ale i również wcześniej pod ręką Simona Robertsa zespól stale się rozwija i w przyszłym sezonie są w nim duże nadzieje. Mówimy oczywiście o nadziejach o dużej częstotliwości w punktowaniu. W zeszłym sezonie Russell wręcz stale kwalifikował się w Q2, a nawet czasami i w Q3. Forma spadła z końcem sezonu, co może być związane z przeznaczeniem sił na kampanię w sezonie 2022. Jestem bardzo ciekaw jak będzie wyglądał Williams za półtora miesiąca w pierwszym wyścigu sezonu.
Frédéric Vasseur, Alfa Romeo
Fred Vasseur raczej nie jest ulubioną postacią dla kibiców Roberta Kubicy. Z punktu widzenia biznesowego dla zespołu, na przyszły sezon zwerbował bardzo znanego kierowcę: Valtteriego Bottasa i młodego Chińczyka Guanyu Zhou, który przyniósł ze sobą ogromne pieniądze. Oprócz tego udało mu się utrzymać sponsora tytularnego – PKN Orlen i jednocześnie kierowcę rezerwowego Roberta Kubicę. Na „zbyciu” ma jeszcze Théo Pourchaire, który jest szykowany na kierowcę Alfy w sezonie 2023, a Fred od dawna widzi w nim ogromny potencjał.
Vasseur odmiennie jak niektórzy prowadzący zespoły nie inwestorem, biznesmanem czy właścicielem ogromnych spółek. Jest francuskim inżynierem. W 1996 roku założył zespół ASM rywalizujący w Formule 3. Zespół ten osiągnął już szybko sukcesy, bo 2 lata później ich kierowca David Saelens został mistrzem francuskiej Formuły 3. Fred założył z Nicolasem Todtem zespół w GT2 ART Grand Prix, który zdobył np. dzięki Rosbergowi w 2005 czy Hamiltonowi rok później mistrzostwo serii. Jak widać znani kierowcy przeszli przez ten zespół. Obecnie zespół jest znany z występowania w Formule 2 i Formule 3. Zdobył w sumie 6 tytułów mistrzowskich GP2 w klasyfikacji generalnej zespołów oraz 3 w klasyfikacji generalnej kierowców.
W 2010 i 2011 roku zespół zdobył 2 tytuły w klasyfikacji konstruktorów i kierowców w GP3. Jest to team z wielkimi sukcesami w seriach młodzieżowych. Do jego własności, którą utworzył w 2012 roku jest również Spark Racing Technology, która zajmowała się produkcją związaną z elektrycznymi i hybrydowymi układami przeniesienia napędu.
Po licznych sukcesach w prowadzeniu przeróżnych zespołów, firm, został szefem zespołu Renault w Formule 1 w 2016 roku. Renault w tym sezonie z ośmioma punktami zajęli 9 miejsce na 11 zespołów. Kierowcami tego zespołu byli Jolyon Palmer i Kevin Magnussen. Po roku współpraca Vasseura z Renault została rozwiązana. Później w 2017 roku przeszedł już do Saubera, gdzie jest już do dzisiaj. Dokonał różnych zmian jak przede wszystkim to, że Alfa Romeo została sponsorem tytularnym w 2018 roku. Dzięki temu pogłębiała się współpraca z dzisiejszym koncernem Stellantis. Na początku współpracy zmienił dostawcę silników z Hondy na Ferrari. Przez ten czas zespół nic większego nie odniósł. Mam wrażenie, że team jest prowadzony ostatnimi czasy coraz gorzej. Po ostatnich decyzjach składu kierowców na sezon 2022 niektórzy odeszli z zespołu. Z punktu sportowego jest słabo, ale z punktu biznesowego jak najbardziej pozytywnie.
Günther Steiner, Haas
Gunther Steiner to zdecydowanie szef, który nie da sobie wejść na głowę. Jest nieustępliwy przed swoimi kierowcami, ale odpowiada przed właścicielem zespołu Genem Haas. Mimo to wyniki nie są wyśmienite i z roku na rok jest coraz gorzej. Ostatni sezon był wielką porażką i był podobny do sezonu Williamsa z 2019 roku. Słabe wyniki w 2021 roku mają być skutkiem pełnych przygotowań teamu na nową erę w sezonie 2022.
Być może imię i nazwisko tego na pierwszy rzut oka nie pokazuje, ale Gunther jest Włochem. Obecny szef Haasa ma za sobą przygodę w rajdach. Pracował w m.in.: Maździe, która startowała w WRC, Jolly Club – zespół ten zwyciężył w 8 rajdach i zdobył tytuł mistrzowski w klasyfikacji generalnej w 1992 roku, pracował nad Fordem Focusem WRC. Był również w serii Subaru World Rally Cup w zespole Prodrive.
Gunther Steiner ma również ciekawy wątek z Krzysztofem Hołowczycem. Kiedy pracował w Prodrive w Subaru World Rally Cup zarządzał on projektem Subaru Impreza 555. Tym samym samochodem Krzysztof Hołowczyc i Maciej Wisławski zdobyli mistrzostwo Europy w zespole Stomil Olsztyn Mobil1 Rally Team.
Steiner w rozmowie z swiatwyscigow.pl o Krzysztofie Hołowczycu:
„W swoim czasie był dobry. Był bardzo konkurencyjny w WRC i jako pierwszy wszedł do europejskich mistrzostw spoza „rajdowego kręgu”, bo Polska nie miała w tamtym czasie wielkich rajdowych tradycji, a wygranie mistrzostw Europy na pewno w tym pomogło. Nie wygrał ERC, ale był bardzo dobry, a później miał wypadek, co się zdarza w rajdach i nie można na tym opierać całej oceny. Kiedy był w formie, był dobry.”
Źródło wywiadu: swiatwyscigow.pl (pełny wywiad)
Pod koniec 2001 roku Włoch wszedł do F1. To za sprawą zespołu Jaguar Racing, w którym był dyrektorem technicznym. Po roku opuścił ekipę i znalazł się w DTM-ie z zespołem Opla. Wrócił do F1, kiedy Red Bull wchodził do królowej motorsportu i stał się dyrektorem zarządzającym. W 2008 roku zakończył współprace z zespołem, którego szefem był Horner.
W 2016 roku powrócił na dobre do F1 za sprawą Haasa. Zespól Gena Haasa debiutował w 2016 roku i za sprawą starych znajomości Gunther Steiner został szefem zespołu, którym jest do dziś. Jestem ciekaw jak potoczy się przyszłoroczny sezon dla tej amerykańskiej ekipy.
Podsumowanie
| Imię i nazwisko | Zespół | Start kadencji w obz. | Liczba wygranych wyścigów w obz. | MŚ. Konstr. | MŚ. Kierowców |
| Christian Horner | Red Bull | 2005 | 75 | 4 | 5 |
| Toto Wolff | Mercedes | 2014 | 114 | 8 | 7 |
| Mattia Binotto | Ferrari | 2019 | 3 | 0 | 0 |
| Zak Brown | McLaren | 2016 | 1 | 0 | 0 |
| Andreas Seidl | McLaren | 2019 | 1 | 0 | 0 |
| – | Alpine | – | |||
| Mike Crack | Aston Martin | 2022 | – | 0 | 0 |
| Jost Capito | Williams | 2021 | 0 | 0 | 0 |
| Frederic Vasseur | Alfa Romeo | 2017 | 0 | 0 | 0 |
| Günther Steiner | Haas | 2016 | 0 | 0 | 0 |
Photo: 2021 Abu Dhabi Grand Prix, Friday – LAT Images
