Wkraczamy w noc! – Podsumowanie 24 Hours of Le Mans cz. 2/4
Słońce nad torem w Le Mans zaszło, niebo już ciemnieje bardzo szybko, więc to znaczy, że zaraz zacznie się jedna z najlepszych części wyścigów endurance, czyli noc. Nocne warunki są zawsze trudne. Brak naturalnego światła, wpływy pogody, a nawet kierowca Liberty nie mają tutaj znaczenia. Zapraszam na opis nocnych wydarzeń podczas 24 Hours of Le Mans 2022!
Siódma godzina
Na początek tej godziny mieliśmy wycieczkę Toyoty #7 w szykanie Daytona. 10-12 minut po rozpoczęciu siódmej godziny, zaczęła się kolejna seria pit-stopów w klasie LMP2. Do boksów zjechał także Glickenhaus #709. Kilka minut później do boksu zjechał IEC #43, a Pietro Fittipaldiego zastąpił Fabio Scherer. 2 minuty po tym Fred Makowiecki wyprzedził Ferrari #52 i Miguela Molinę na dojeździe do zakrętu Indianapolis. Minutę później Corvette #64 zjechało do boksu i zostało wepchnięte do garażu.
Kilka minut później po walce z Panis Racing do boksu zjechał Cool Racing #37. Na 25 minut przed końcem tej godziny do boksów zjechały 2 Hypercary, czyli Toyota #7 i Glickenhaus #708. Druga Toyota zjechała do boksów 3 minuty później i po tym pit-stopie ta Toyota wyprzedziła swoją siostrę. 6 minut później karę stop&go dostał United #23 za niebezpieczny wyjazd z postoju.
Na 15 minut przed końcem siódmej godziny do boksu zjechało Penske #5, który pociągnął za sobą postoje innych aut LMP2. W podobnym okresie czasu zaczęła się seria pit-stopów aut GTE, która się kończy razem z końcem tej godziny. Na koniec tej godziny do boksów zjechał Glickenhaus #709.
Ósma godzina
Początek tej godziny zaowocował nam w defekt opony w Corvette #63 po prostej Hunaudieres i został on wyprzedzony przez Kevina Estre’a. Kilka minut po tym, liderzy klasy LMP2 zaliczyli kolejne postoje. Potem Corvette #63 zjechało do boksu i musiało być wtoczone do garażu. 12 minut po starcie ósmej godziny Proton #93 został wypchnięty z toru w Indianapolis przez AF Corse #61 i Porsche musiało zjechać z toru. AF Corse za to musiało zostać schowane do garażu. Ta kolizja spowodowała nam też slow zone w strefie 6.
Kilka minut później w Tetre Rouge obrócił się, uderzył w bandę i stanął Glickenhaus #708. Został on wyprzedzony przez siostrzanego #709. Kilka chwil później do alei serwisowej dotoczył się Proton #93, który został schowany do garażu. 3 minuty później zaczęła się kolejna seria pit-stopów dla klasy LMP2. Wtedy zjechała też Toyota #8. Następne kilka minut później do garażu zjechał Glickenhaus #708. Na 25 minut przed końcem ósmej godziny na tor wrócił Glickenhaus #708. 3 minuty później AF Corse #61 dostało karę za kolizję z Protonem, a liderzy LMP2 zjechali do boksu.
W Premie za kierownicą zasiadł Robert Kubica. W międzyczasie IEC #43 wyprzedził Penske #5. Kilka minut później Glickenhaus #709 zjechał na rutynowy postój. Na 9 minut przed końcem ósmej godziny Proton Competition #93 wyjechał ponownie na tor. Tym razem był on prowadzony przez Matta Campbella. W tym samym czasie Toyoty zamieniły się prowadzeniem. Końcówka tej godziny to była seria pit-stopów dla aut GTE i LMP2. Koniec tej godziny to też jest upływ już 1/3 tej rywalizacji.
Dziewiąta godzina
Początek dziewiątej godziny to pit-stop Toyoty #7. 3 minuty później do boksu zjechała druga, siostrzana Toyota #8. Kilka chwil po tym do wyścigu powróciła Corvette #63. Niestety w międzyczasie z wyścigiem pożegnała się załoga D’Station Racing #777. 15 minut po rozpoczęciu dziewiątej godziny wyścigu mogliśmy zobaczyć w boksach Corvette #64. Na ok. 22 minut po rozpoczęciu sesji do boksów zjechało Alpine #36. 3 minuty później w szykanie przed mostem Dunlopa, w żwir wypadło Porsche Proton Competition #93.
Minutę później, w zakrętach Porsche, w żwir wypadło Realteam by WRT #41. Tuż po tych zdarzeniach ogłoszono slow zone w strefie 3. Potem wprowadzono slow zone w strefach 1 i 8 oraz prawie wszystkie auta zjechały po darmowy postój w boksach. Po kilku minutach slow zone się skończyły i można było już się normalnie ścigać. W międzyczasie schowano do garażu AF Corse #83. Na 21 minut do końca dziewiątej godziny Glickenhaus #708 zjechał do boksu. 2 minuty później do boksu zjechał lider klasy GTE Am, czyli WeatherTech Racing.
Dziesiąta godzina
Dziesiąta godzina zaczęła się kolejną wizytą w żwirze Michaela Fassbendera. Później było dosyć spokojnie, a WRT stopniowo doganiało Kubicę. Ten zjechał do pit stopu i wyjechał na P4. Tym razem to Robert był znacznie szybszy od WRT i to on teraz gonił Frijnsa. Po zjedzie na pit stop Panis Racing, obydwaj kierowcy awansowali, więc była to walka o 2 miejsce.
Kiedy Polak gonił, to o 01:38 do boksu zjechała liderująca Jota. Niestety szybko WRT wyrównało tempo i Robert miał ok. 8.5s straty do poprzedzającego samochodu. 8 minut przed końcem dziesiątej godziny o 4 miejsce walczyły ze sobą Panis Racing i Cool Racing. 4 minuty przed końcem Robert wymienił się z Louisem Deletraz.
Jedenasta godzina
Na “dobry” początek nr. 30 Duqueine Team obrócił się i musiał wycofywać na środku toru. 12 minut później Deletraz znacznie zbliżał się do WRT i o tej godzinie tracił już tylko 2.5s. Po 18 minutach jedenastej godziny Louis dogonił WRT i siedział mu już na ogonie. Szybko Szwajcar uporał się ze swoim dawnym zespołem i miał 2 miejsce!
Po 30 minutach tej godziny Prema i Cool Racing zjechało na pit stop. Prema wyjechała na P3, a Cool Racing na P6. Chwilę później WRT zjechało do alei serwisowej, więc Deletraz awansował na P2. Belgijska ekipa spadła również za Panis Racing. 15 minut przed końcem jedenastej godziny do alei serwisowej zjechały: Jota #38, Panis Racing i Team Penske. TOP3 wtedy wyglądało nst.: 1. Jota #38, 2. Prema, 3. WRT.
Co działo się w klasie Hypercar? Toyota podążała w swojej lidze na dwóch pierwszych miejscach, #8 przed #7. Deletraz natomiast zdołał odjechać na aż 22s od WRT. Po 02:50 Panis Racing walczyło o 4 miejsce z Cool Racing. Na swój pit stop zjechało również liderujące Porsche #92 w klasie GTE PRO. Po pit stopie załoga pozostała na P1, a za nim byli Corvette Racing i AF Corse. W samej końcówce opisywanej godziny swoich mechaników odwiedziła Toyota #7. Nastąpiła wymiana kierowców i do kokpitu wszedł Kobayashi.
Dwunasta godzina
Na początku dwunastej godziny WRT zjechało na pit top, dzięki czemu ekipa Kubicy wróciła na P2. Po 30 minutach tej godziny Prema i Cook Racing zjechało na pit stop. Prema wyjechała na P3, a Cool Racing na P6. Chwilę później WRT zjechało do alei serwisowej, więc Deletraz awansował na P2. Belgijska ekipa spadła również za Panis Racing. Ultimate Racing po 17 minutach kolejnej godziny zaliczyło pobocze toru. Jota i Richard Miller natomiast zjechały do alei serwisowej.
W zespole lidera LMP2 nastąpiła zamiana kierowców i Stevensa zastąpił Antonio Felix da Costa. Dalej zjechały Team Penske i Panis Racing. 7 minut później Jota #28 broniła się przed TDS X Vaillante, gdzie za kierownicą siedział Nyck de Vries. O 03:35 ekipa Kubicy miała już przewagę 47s nad WRT i stratę 2:46 do Joty. Prema na pit stop zjechała o 03:37.
Toyota #7 zjechała do pit lane o 03:43. 10 minut później Jota #38, Team Penske i Panis Racing znalazły się na pit stopie. Deletraz również odwiedził swoich mechaników. Jeszcze na sam koniec dwunastej godziny z samochodu CD Sport odpadło koło, ale udało się dojechać do alei serwisowej.
Photo: 24 Hours of Le Mans/Twitter