Wyjątkowy prezent świąteczny dla Pettera Solberga
47-letni Petter Solberg to legenda WRC. Ma na swoim koncie 190 startów w najwyższej kategorii rajdowej z czego zwyciężył 13 razy i aż 52 razy stanął na podium. W 2003 roku zdobył Tytuł Mistrza Świata za kierownicą Subaru Imprezy WRC 2003.W tym zespole spędził również aż 8 lat swojej kariery. Po zakończeniu startów w WRC zaczął startować w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata, gdzie 2 razy został Mistrzem (2014,2015)
Okazuje się jednak, że nawet taki Mistrz Świata zaczynał swoją przygodę z kierownicą od malutkiego klasycznego Fiata 126p. Jeździł takim samochodem w wieku 18 lat i pewnie pozostał mu sentyment do tej legendy Polskiej motoryzacji z włoską licencją. Jego przyjaciel postanowił sprawić, żeby słynny Norweg znowu mógł poczuć się tak jak w tamtych czasach. W minione Święta Bożego Narodzenia Petter Solberg znalazł pod choinką wspaniały prezent, był nim 24 konny, przepiękny żółty Fiat 126p (zdj.) Swoim prezentem gwiazdkowym pochwalił się w mediach społecznościowych, zdjęcie skomentował również nasz rodak startujący w kategorii WRC Kajetan Kajetanowicz wspominając, że sam od takiego samochodu zaczynał.
Maluch kiedyś był marzeniem naszych rodziców, dziadków. W latach 80.i 90.XX wieku był standardem Polskich ulic, był także eksportowany za granicę do państw żelaznej kurtyny. Wielu obecnych 40, 50 czy 60-latków stawiało swoje pierwsze kroki na drodze właśnie w tej maszynie. Przez lata szkoły jazdy korzystały z niego jako samochód, na którym zdawano egzamin na prawo jazy kategorii B. Obecnie ceny Fiatów 126p rosną, ponieważ są odrestaurowywane i sprzedawane pasjonatom, którzy znowu chcą poczuć dawne klimaty. Młode pary coraz częściej wynajmują taki samochód do ślubu. Na zlotach oldtimerów również ich nie brakuje. Standardowa pojemność malucha to 0,6-0,7 cm3 a moc wynosiła od 23 do 25 KM. Samochód zawsze był łatwy w naprawie i tani w utrzymaniu.
Photo: Petter Solberg, Twitter